Spotkanie zatytułowane „Spacer po Szydłowcu” rozpoczął się na szydłowieckim rynku pod ratuszem, następnie cała grupa przeszła ulicą radomską i ulicą widok do Parku Niepodległości gdzie pod katyńskim pomnikiem ministrowie złożyli kwiaty, w parku Andrzej Jarzyński bardzo chwalił Panią Minister i dziękował za okazaną pomoc w wielu sprawach do tej pory. Minister Sikorski dodał, że nie trzeba tylko chwalić, ale co najważniejsze głosować na Ewę Kopacz, by tej pomocy było jeszcze więcej. Następnie burmistrz Andrzej Jarzyński zaprosił gości, by zobaczyli nowo powstający szydłowiecki „Orlik” czyli boisko wielofunkcyjne. Po drodze burmistrz Jarzyński opowiadał ministrowi Sikorskiemu o Szydłowcu ,o jego walorach, jak również problemach. Minister Sikorski choć zmęczony wsłuchiwał się w to co gospodarz naszego miasta ma mu do przekazania. Burmistrz Jarzyński pochwalił do ministra Sikorskiego projekt budowy „Orlików” w Polsce, zauważając że w Polsce „Orliki” już stoją a w Szydłowcu buduje się już kolejny i do tego bardzo piękny.

Sikorski i Kopacz zostali zaproszeni w mury szkoły im. Jana Pawła II, gdzie zostali przywitani przez dyrektor szkoły Ewę Świercz i dzieci. W jeden z sal przygotowany był drobny poczęstunek dla gości. Tam kolejne podziękowania i drobne upominki Pani Kopacz i Panom Sikorskiemu oraz Jarzyńskiemu wręczyła dyrektor Świercz. Minister Sikorski pozwolił sobie zauważyć, że nie do końca rozumie czym sobie zasłużył na taki upominek, burmistrz Jarzyński szybko wytłumaczył „to podziękowanie Panie ministrze za to co zrobił Pan dla Rzeczypospolitej Polskiej”. Później przyszedł czas na pamiątkowe zdjęcia, uściski dłoni itp.

Niespodzianką był krótki występ Miejskiej Orkiestry Dętej na placu przed szkołą specjalnie dla ministrów Sikorskiego i Kopacz. Dlaczego niespodzianką? Ano dlatego, że orkiestra miała akurat próbę w murach szkoły i zbierając się na biegu zagrali kilka numerów dla gości.

Po wszystkim  udali się do ratuszowej restauracji, gdzie minister zdrowia Ewa Kopacz spotkała się z szydłowieckimi lekarzami, by porozmawiać na temat służby zdrowia. Poruszane były tematy polskiej służby zdrowia, a także tej zagranicznej min. na Cyprze i w Danii, gdzie też borykają się z ogromnymi problemami. Mowa była również o służbie zdrowia w Szydłowcu i o tym, że są pieniądze na ten cel w państwowej kasie, tylko trzeba się po nie schylić, wiedzieć gdzie i w odpowiednim momencie.

Była szansa by przeprowadzić krótką rozmową z goszczącymi Szydłowiec politykami, niestety na sam koniec okazało się, że nadmiar obowiązków który wzywał ministrów na to nie pozwolił.

{phocagallery view=category|categoryid=2|limitstart=0|limitcount=15|imageordering=5}