W piątkowy wieczór na Radomskiej, swoją rezydencję rozpoczęło Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Otworzyliśmy wystawę „Black & White. Nieoprawny komiks i animacja. ”. Była to niepowtarzalna okazja obejrzenia filmów i komiksu z prostym społeczno – politycznym przekazem. Wystawa była do niedawna pokazywana w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, a teraz przyjechała do nas. Szydłowiec zaoferował też coś Muzeum z Warszawy proponując własną oprawę dźwiękową (bo czy można nazwać ją muzyczną?). Na Sali kinowej w szydłowieckim Zamku zespół „Evening with deaf”, zafundował nam niepowtarzalną rozrywkę w postaci eksperymentu dźwiękowego. Czarno – białe obrazy pojawiające się na ekranie, autorstwa najznakomitszych zagranicznych i polskich artystów, którzy wywodzą się z subkulturowego politycznego komiksu, animacji i karykatury w połączeniu z muzyką z szydłowieckich głów i elektronicznego „sprzętu” bazującą na emocjach i zakorzenionych w rytmie pierwotnych intuicjach muzycznych, dało mieszankę wybuchową. Do tej pory pamiętamy rytm nadany filmowi „Muto” argentyńskiego artysty, który zakończył pokaz.
{phocagallery view=category|categoryid=15|limitstart=0|limitcount=4}Dzieci natomiast miały maraton ze sztuką w niedzielę. Na Radomskiej wzięły udział w warsztatach „Światło i ruch” poprowadzonych przez Annę Pietruszkę – Dróżdż i Patrycję Dołowy z Fundacji Mama. To tu dowiedziały się o świetle wykorzystywanym w kinie, mogły stworzyć swój pierwszy scenariusz filmowy i pobawić się w animacje.
{phocagallery view=category|categoryid=13|limitstart=0|limitcount=7}
A popołudniu dały upust sowim instynktom. Na Garbarskiej, w bożnicy, odbyły się bowiem warsztaty poprowadzone przez Wiktora Gutta. Artystę i pedagoga, który jako pierwszy w Polsce zaczął poważnie traktować dziecięcą twórczość. W bożnicy Gutt przygotował dla dzieci podłogę wyłożoną folią, na której znalazła się ogromna gwiazda, stworzona z dwóch trójkątów w kolorze czerwonym i niebieskim, oraz wielkim lustrem pośrodku. Artysta dał do dyspozycji kubła z farbami i pozwolił dzieciom na autokreację. To co dzieci potrafią ze sobą zrobić mając tak niewiele, przechodzi wyobrażenie dorosłych. Dzieci na chwilę uzyskały niezwykłą autonomię.
{phocagallery view=category|categoryid=14|limitstart=0|limitcount=13}Prócz wrażeń estetycznych Muzeum Sztuki Nowoczesnej zaproponowało warsztaty dla mam pn. „Miasto Matek”. Działaczki Fundacji MaMa tym razem mogły poznać mamy z Szydłowca i porozmawiać o ich potrzebach względem przestrzeni naszego miasta. Starałyśmy się odpowiedzieć na pytania o tym jakie potrzeby (szacunek do indywidualności, możliwość ruchu, schronienia, kontaktu ze sobą, równych szans itp.) są w niej zaspakajane, a jakie nie? Bilans nie wyszedł korzystnie dla Szydłowca.
{phocagallery view=category|categoryid=16|limitstart=0|limitcount=2}
Co w najbliższym czasie?Na ulicach Szydłowca, mieszkańcy mogą spotkać studentów pracowni Grzegorza Kowalskiego z warszawskiej ASP. W czasie pobytu w naszym mieście studenci otrzymają swojego „opiekuna, przewodnika” – kilkunastoletniego mieszkańca/mieszkanki Szydłowca, . Będą oni poznawać miasto i okolice oczami młodzieży i doświadczać go przez ich wrażliwość, opowieści i problemy. W rezultacie każdy z uczestników projektu zrealizuje własną pracę wideo w oparciu o doświadczenia zebrane podczas pobytu. A w niedzielę zapraszamy najmłodszych, w wieku 3 – 8 lat na warsztaty plastyczne „KinoMarzeńObraz”. Zapraszamy!