Wśród tych, którzy się zgłosili są m.in. Jerzy Kucfir, Marek Plewa (były prezes Spółdzielni), Bogdan Grzmil (prezes spółki Wodociągi i Kanalizacja), Irena Dąbrowska (była księgowa), Marek Miernik (były prezes spółdzielni w Skarżysku, czy kierownik GZM), a także kilku innych. Są to oczywiście, tak jak zostało wspomniane wyżej, informacje jeszcze nieoficjalne.
Ostateczne rozstrzygnięcie nastąpi na posiedzeniu Rady Nadzorczej w najbliższy poniedziałek, 31 sierpnia.
Poprzedni prezes Paweł Wątły zrezygnował z zajmowanego stanowiska tego lata. Szczegółowe powody takiej decyzji prezesa nie są znane.
Spółdzielnia w Szydłowcu zarządza ponad tysiącem mieszkań. Niestety w mieście opinia o zarządcy nie jest zbyt dobra, a mieszkańcy mają wiele pretensji o niedbalstwo o tereny zielone, niedbalstwo o place zabaw, a także o kolory elewacji bloków, jakie zafudnowała mieszkańcom Spółdzielnia. Członkowie rady nadzorczej wszelkie problemy tłumaczą zawirowaniami na stanowisku prezesa Spółdzielni w Szydłowcu. Czy po zbliżających się wyborach sytuacja unormuje się? Już słychać głosy, że prezesem spółdzielni chcą być Ci, którym nie powiodło się gdzieś indziej. Czy te głosy są trafne? Czas pokaże.
Natomiast na stanowisko członka zarządu ds. Gospodarki Zasobami Mieszkaniowymi i Inwestycji, nieoficjalnie zgłosiło się trzech kandydatów.