Zagęszczona atmosfera pomiędzy kandydatami była bardzo wyczuwalna. Odbywały się próby organizowania takich debat, chociażby ta dosyć przypadkowa przy okazji spotkania wyborczego kandydatów do rad popieranych przez Cech Rzemiosł Różnych.

Lokalne media próbowały rozmawiać z kandydatami, ale albo nie udawało się lub nie próbowano w ogóle, albo rozmawiały ze swoimi faworytami, albo tak jak Nasz Szydłowiec nie ze wszystkimi.

Dzięki uruchomieniu jakiś czas temu internetowego talk-show „Twarzą w Twarz” czytelnicy portalu Nasz Szydłowiec mają możliwość posłuchania wypowiedzi ciekawych osobistości życia społecznego Szydłowca. Już na wstępie nie chciałem, aby program był ukierunkowany politycznie, dlatego starałem się od początku zapraszać różne osoby. Z racji zbliżających się wyborów postanowiłem do programu zaprosić wszystkich kandydatów na burmistrza Szydłowca: Wiktora Cieleckiego, Agnieszkę Górską, Andrzeja Jarzyńskiego, Artura Ludwa oraz Sławomira Nojka. Akurat tak się złożyło, że pierwsza dwójka nie zechciała ze mną rozmawiać. Nie mam oczywiście pretensji, że nie chcieli (Pani Agnieszka i Pan Wiktor) rozmawiać konkretnie ze mną, mam pretensje, że nie chcieli rozmawiać o Szydłowcu, o przyszłości miasta, losie mieszkańców, cóż…ich wybór.

Do rozmowy bardzo ochoczo i z entuzjazmem przystąpili pozostali trzej Panowie. Jako pierwszy najmłodszy kandydat wśród mężczyzn Artur Ludew, który przyszedł na rozmowę przygotowany (przed każdym wywiadem, przedstawiałem kandydatowi zbiór tematów o których chciałbym dyskutować), a także z gadżetami dotyczącymi Akademii Piłkarskiej, którą prowadzi. Rozmowa merytoryczna, konkretna wszak Artur to doświadczony samorządowiec, wskazywała jedną drogę, że Szydłowiec potrzebuje zmian we władzach. Kandydat był odrobinę zestresowany, być może przez kamerę, ale ja sam też nie byłem lepszy, a to pewnie, ze względu na pierwszy wywiad z kandydatem na burmistrza.

Kolejny to Sławomir Nojek, również świetnie przygotowany, rzucający czasami bardzo dobrymi pomysłami, które momentami były tak dobre, że należałoby je realizować od ręki. Przyszedł nawet z własną przekąską do kawy, czyli ze swoim nowatorskim pomysłem ciastkami nazwanymi „szydłowieckimi ratuszówkami”. Według mnie pomysł świetny i ktokolwiek zostanie burmistrzem powinien spróbować się ze Sławkiem dogadać w tym temacie. No chyba, że zostanie on sam.

Jako trzeci do rozmowy przystąpił urzędujący burmistrz Andrzej Jarzyński. Mieliście pretensje o to, że jako ostatni i że na 4 dni przed wyborami. Serio, nie dało się inaczej, a w szczegóły nie będę się zagłębiał, chodziło głównie o brak czasu burmistrza. Mimo wszystko nalegałem na tę rozmowę, chcąc przedstawić Wam jak najszerszy pogląd. Wielu z Was jest niezadowolonych z tej rozmowy, ale uwierzcie, że chcąc spytać burmistrza Jarzyńskiego o wszystko, program musiałby trwać 2-3 godziny. Nie mogłem również poprowadzić jej w formie ataku i strzałów, ponieważ ten program nie do końca ma takie założenia.

Podsumowując, osobiście jestem zadowolony, że trzech kandydatów chciało rozmawiać, chciało podzielić się swoimi spostrzeżeniami, swoimi planami na Szydłowiec. Sam zdaje sobie sprawę, że od strony technicznej mogło wyglądać to lepiej i nie chce się w żaden sposób usprawiedliwiać. Jedyne co mogę obiecać to praca, nad sposobem rozmowy, dykcją, stroną estetyczną i merytoryczną. 

Na zakończenie mogę się zdeklarować, że zagłosuje na kogoś z tej trójki, na kogoś kto osobiście tą jedną mimo wszystko krótką rozmową przekonał mnie do siebie.

Zapraszam również Was do zapoznania się z trzema kandydatami na burmistrza Szydłowca! Wybierzmy właściwie! A co najważniejsze pójdźmy na wybory, by później mieć prawo chwalić lub krytykować. Poniżej trzy linki wg kolejności odcinków:

„Twarzą w Twarz” z Arturem Ludwem

„Twarzą w Twarz” ze Sławomirem Nojkiem

„Twarzą w Twarz” z Andrzejem Jarzyńskim

Wszystkie odcinki programu „Twarzą w Twarz”