Zakończył się sezon piłkarski w radomskich ligach w których występuje, aż sześć drużyn powiatu szydłowieckiego: Szydłowianka Szydłowiec, Oronka Orońsko, Gryfia Mirów, KS Jastrząb, Postęp Łaziska i Hubal Chlewiska.

Najwyżej sklasyfikowaną drużyną powiatu szydłowieckiego została Szydłowianka Szydłowiec, która zajęła 7 miejsce w lidze, tracąc do piątego Orła Wierzbica tylko 2 punkty. Szczególnie końcówka sezonu była bardzo udana w wykonaniu naszej drużyny, w tym czasie odnieśliśmy, aż 5 zwycięstw z rzędu. Obserwatorzy mają pretensje do zarządu, że zbyt mało zawodników z Szydłowca gra obecnie w Szydłowiance. Warto jednak nadmienić, że jeżeli już są to odgrywają bardzo ważne role. Wiktor Sadza to kapitan drużyny rządzący w środku pola, Igor Nowek rozegrał bardzo dobrą rundę na środku obrony, w rundzie wiosennej świetnie radził sobie Jakub Łęcki. Szydłowianka w tym sezonie momentami lepiej radziła sobie z teoretycznie lepszymi przeciwnikami, a z tymi słabszymi pakowała się często w kłopoty. Mimo wszystko widać, że praca trenera Marcina Kośmickiego przynosi efekty. Wielu trenerów ligowych twierdziło, że tak młoda drużyna jak Szydłowianka ma przed sobą przyszłość i już teraz gra bardzo dobrą piłkę. Możemy to tylko potwierdzić i jeżeli nic się nie posypie w przyszłym sezonie możemy włączyć się do walki o awans.

Drugą drużyną, która występowała w sezonie 2020/2021 na szczeblu Klasy Okręgowej była Oronka Orońsko, która była beniaminkiem. Trenerem Oronki jest Andrzej Koniarczyk, były wieloletni trener Szydłowianki i widać, że praca trenera przynosi efekty, ponieważ Oronka w większości spotkań grała bardzo dobrze. Dała się poznać jako zespół ofensywny, który nie kalkuluje. Mówił o tym w rozmowie z portalem „Nasz Szydłowiec” trener Koniarczyk, który stwierdził, że nie po to gra się w piłkę, aby od początku sezonu myśleć tylko o utrzymaniu. Oronka zajęła 9 miejsce w ligowej tabeli, tracąc tylko dwa punkty do Szydłowianki. Ważne odnotowania jest to, że w bezpośrednich starciach to Oronka była lepsza od Szydłowianki. W Orońsku padł remis 1:1, a w Szydłowcu Szydłowianka przegrała 1:2.

W klasie A bardzo dobry sezon zagrała Gryfia Mirów, która ostatecznie zajęła miejsce na trzecim miejscu podium. Do awansu lub baraży sporo jednak zabrakło, ponieważ Polonia Iłża i Gracja Tczów zdecydowanie odskoczyły reszcie stawki. Polonia nad trzecią Gryfią miała przewagę, aż 25 punktów. Trzecie miejsce drużyny z Mirowa to bardzo dobry wynik dający nadzieję na bardzo dobre granie w nowym sezonie.

W klasie A występował również KS Jastrząb, który był tegorocznym beniaminkiem. Zespół z Jastrzębia poradził sobie dobrze, kilkukrotnie zaskakując dobrymi wynikami i dobrą grą w meczach z teoretycznie lepszymi przeciwnikami. Ostatecznie KS zajął wysokie 8 miejsce w środku ligowej tabeli i należy to uznać za sukces i dobry prognostyk na przyszłość. Zebrane w tym sezonie doświadczenie może zaprocentować w przyszłym sezonie.

Kolejną drużyną powiatu szydłowieckiego, która od sezonu 2021/2022 będzie występowała w klasie A będzie Postęp Łaziska, który wywalczył ligowy awans. Drużyna z Łazisk od początku sezonu wyglądała najlepiej. Delikatne zachwianie pojawiło się pod koniec sezony, kiedy to przytrafiły się porażki i Postęp stracił na chwilę fotel lidera. Na szczęście wszystko wróciło do normy i nasz zespół mógł cieszyć się z awansu, na który zdecydowanie zasłużyli. W Łaziskach czuć dobrą atmosferę do amatorskiej piłki nożnej, nie wypada więc nic innego jak życzyć Postępowi sukcesów już w wyższej klasie rozgrywkowej.

Najniżej sklasyfikowaną drużyną z powiatu szydłowieckiego był w tym sezonie Hubal Chlewiska i z racji awansu Postępu już dziś wiemy, że podobnie będzie za rok. To jednak nieistotne, najważniejsze to, aby Hubal w nowym sezonie grał lepiej w piłkę. Ważne jest, również to aby miał kto grać, ponieważ w minionym sezonie zdarzało się nie uzbierać 11 – do gry, a na mecz do Ciepielowa drużyna z Chlewisk nie dojechała. Trzymamy kciuki, aby Hubal uporał się z problemami i w nowym sezonie zaprezentował się zdecydowanie lepiej.