Drogi czytelniku, postanowiłam i ja zabrać głos w przedmiotowej sprawie. Na facebooku gorąco. Fala krytyki wylała się na Burmistrza i zespołu ds. turystyki. To, że wylała się fala krytyki to normalne. Ludziom zawsze łatwiej jest krytykować niż coś pochwalić. Taka natura człowieka.
Pierwszym podstawowym błędem było w ogóle utworzenie tego PARKINGU. Teraz ludziom przeszkadza zabranie 11 miejsc parkingowych. Donice nie są ładne, ale biorąc pod uwagę projekt kluczowy, gdzie nie można w żaden sposób ingerować w projekt – to było chyba najlepsze rozwiązanie. Sposób wykonania niestety kuleje. Donice są szpetne – dlatego tak ludzi rażą. Jeśli chodzi o zakupy, to w sklepach, które są na rynku nikt nie robi takich dużych zakupów jak w marketach. W jednej małej siatce chyba można przenieść serek do samochodu, który można postawić na nowym parkingu przy kamiennej – to tak a’propos komentarzy, że jak się coś zabiera to trzeba dać ludziom coś w zamian. Na kamiennej jest więcej miejsc parkingowych, niż tych zabranych spod ratusza. Na lody jak się człowiek wybiera z rodziną – to też chyba spacerem? Chcemy mieć miasto turystyczne? Takie decyzje muszą zapadać. A turystów widać coraz więcej.
W tym momencie, największym błędem Urzędu Miejskiego w Szydłowcu (moim zdaniem) jest milczenie. Szkoda, że urzędnicy choćby na swojej stronie internetowej nie wyjaśniają mieszkańcom tej decyzji, zwłaszcza teraz, gdzie okazuje się, że mieszkańcy nie rozumieją tej sytuacji. Ja mogę tylko przypuszczać, że skoro pomysł wyszedł od zespołu ds. rozwoju turystyki to ta decyzja ma swoje uzasadnienie właśnie w turystyce. Ale to są ciągle domysły, bo oficjalnych informacji nie ma.
Jeśli tak jest, jeśli donice stanęły po to by odsłonić ratusz, bo na każdym zdjęciu, a nawet pocztówkach wydanych przez wspomniany urząd , są samochody – to jednak jest coś nie tak i ewidentnie trzeba coś z tym zrobić.
Zatem trochę się teraz pobawię i wejdę w skórę osoby, która teoretycznie mogłaby być członkiem zespołu ds. turystyki w naszym mieście. Jak mogłabym argumentować „naszą” decyzję?
Zastanówmy się chwilę…
–
Szanowni Państwo, mieszkańcy Szydłowca, mieszkańcy naszego pięknego miasteczka, porównywanego niejednokrotnie z Kazimierzem Dolnym czy Sandomierzem. Powołaliśmy zespół ds. rozwoju turystyki, bo czujemy, nie! wiemy to, że nasze miasto ma potencjał turystyczny. Głęboko wierzymy w to, że miasteczko o tak wysokim bezrobociu mogłoby się odrodzić za pomocą turystów, których, co odnotowujemy, jest coraz więcej w naszym mieście. Wychodząc naprzeciw tym trendom zespół poczyni różne kroki aby turystów zatrzymać jak najdłużej. Teraz są u nas przejazdem, chcemy żeby zatrzymywali się u nas na kilka godzin, a może z czasem będą to pobyty weekendowe. Jeśli zatrzymają się na kilka godzin, kupią jagodziankę w pobliskiej cukierni, pójdą na lody w centrum miasta, a może będą przyjeżdżać żeby korzystać z usług naszych fryzjerów. Jeśli zatrzymają się na dłużej – skorzystają z oferowanych noclegów. Jeśli ich będzie więcej, Wy mieszkańcy (wzorem Kazimierza) będziecie mogli podnajmować pokoje. Będziecie zakładali bary, knajpy, które będą mogły na rynku wystawiać stoliki, aby goście do późnych godzin wieczornych korzystali z Waszych usług. Będzie czas, żeby zaznajomili się z Waszymi usługami, wyrobami (np. kamieniarskimi), przecież turyści to osoby różnej profesji. Ale żeby tak się stało w przyszłości, teraz musimy podejmować kroki, które na pierwszy rzut oka mogą Wam, Drodzy Mieszkańcy, wydawać się niezasadne. Żeby turysta został na rynku kilka godzin, musi mieć gdzie pójść, musi zobaczyć nasz wspaniały ratusz, musi mieć jak zrobić sobie zdjęcie na jego tle. W tym momencie ratusz jest otoczony ze wszystkich stron samochodami. Turysta nie może robić slalomu między naszymi autami. Nie likwidujemy wszystkich miejsc parkingowych. W zamian oferujemy nowo powstały parking na ul. Kamiennej, oddalony o 50m, od rynku. Jest tu więcej miejsc parkingowych niż tych, które w tej chwili likwidujemy. Zapraszamy do korzystania z tej możliwości – w niedługim czasie stanie znak informujący o tym parkingu, tak, żebyś Ty Drogi Mieszkańcu i Ty Drogi Turysto wiedział o jego istnieniu. Jeśli chcemy rozwoju naszego miasta musimy to zrobić RAZEM. Dlatego prosimy mieszkańców o wyrozumiałość w sprawie podejmowanych decyzji, ale prosimy też o podejmowanie z nami dialogu. Wiemy, że macie wspaniałe pomysły, że sami podróżujecie, z pewnością nie spacerujecie tam gdzie zamiast widocznych zabytków, jest „giełda samochodowa”, więc zrozumiecie naszą decyzję w tej sprawie. RAZEM sprawimy, że Szydłowiec rozkwitnie i stanie się atrakcyjnym miejscem turystycznym na mapie Mazowsza, a z czasem kraju. Musimy tylko działać RAZEM. Chętnie z Wami porozmawiamy, przyjmiemy uwagi, podyskutujemy, RAZEM znajdziemy rozwiązania, dlatego codziennie w godzinach tych i tych, tu i tu, czekamy na Was – porozmawiajmy. Ps. Zdaliśmy sobie sprawę, że postawienie betonowych donic, które nie nawiązują w żaden sposób do historycznego miejsca, jakim jest Szydłowiec, było błędem, ale my uczymy się na błędach i nie twierdzimy, że jesteśmy alfą i omegą. Dlatego dziękujemy Wam – mieszkańcy za tę falę krytyki i obiecujemy, że nawiążemy współpracę z architektem krajobrazu, tak, żeby kolejne decyzje były estetyczne i spełniające oczekiwania mieszkańców i turystów. Miasto stanie się bardziej zielone – bo ludzie z dużych miast szukają zielonego ☺
Z poważaniem, ANNA PŁATEK
nie członkini zespołu ds. turystyki
powyższy tekst nie jest tekstem Urzędu Miasta, jest tylko i wyłącznie wytworem mojej wyobraźni