W miniony weekend odbył się finał 22 edycji Szlachetnej Paczki, nazywany weekendem cudów. 10 i 11 grudnia pomoc trafiła do 15,5 tysiąca rodzin, które poczuły się zauważone i ważne. Mądra pomoc połączyła ponad 597 tysięcy osób, a łączna wartość wsparcia w ramach Szlachetnej Paczki wyniosła prawie 60 milionów złotych. Za każdą prezentowaną cyfrą kryją się osobiste historie najbardziej potrzebujących, a także wolontariuszy i darczyńców.

W naszym powiecie działają dwa sztaby Szlachetnej Paczki: region Szydłowiec, którego liderem jest Marek Staniek i region Jastrząb, którego liderem jest Anna Herka. Wolontariusze prężnie pracowali, aby trafić z mądrą pomocą do najbardziej potrzebujących, taką która konkretnie zaspokoi najważniejsze potrzeby rodziny i spełni ich marzenia.

Ostatnie wydarzenia związane m.in. w pandemią, wzrostem inflacji, czy też samą wojną na Ukrainie spowodowały że tegoroczna edycja była trudna, jednak na to wolontariusze byli przygotowani. Sztab z Szydłowca odwiedził 46 rodzin, z nich 13 zostało zgłoszonych w bazie rodzin Szlachetnej Paczki. Natomiast sztab z rejonu Jastrząb zgłosił 18 rodzin. Z tej bazy chętni darczyńcy wybierali kogo chcą obdarować. Wolontariusze natomiast służyli pomocą, chętnie podpowiadali jak można dostosować swoje działania, np. jeśli ktoś nie był w stanie sam zorganizować pełnej paczki. Do ostatnich dni walczyli, aby żadna rodzina nie została pominięta. Empatia ludzka i chęć niesienia pomocy wygrała w naszym lokalnym społeczeństwie. Dzień przed „Weekendem Cudów” ostatnia rodzina zniknęła z bazy rodzin Szlachetnej Paczki, co oznaczało ze do wszystkich potrzebujących trafiła pomoc

Te liczby to dowód na to, że chcemy i potrafimy dzielić się tym, co mamy. Razem wprowadziliśmy do wielu domów dobro, które nie kończy się wraz z zamknięciem drzwi.

Efekt Szlachetnej Paczki w Polsce
Darczyńcy w tym roku dzielili się dużą hojnością: średnia wartość paczki utrzymała się na podobnym poziomie, jak w roku ubiegłym i wyniosła prawie 3 900 zł. W tej edycji ponad 46% pomocy przygotowały firmy, instytucje lub placówki edukacyjne. Paczki tworzone były w większości grupowo – w tworzeniu jednej paczki brało udział średnio 31 osób. Rezultatem tej pracy jest pomoc o wartości niemal 60 mln zł.

„Ja myślałam, że to będzie jedna paczka, a tu dwadzieścia?” – mówiła starsza beneficjentka Szlachetnej Paczki, nie kryjąc wzruszenia. Każdą rzecz oglądała z dużą wdzięcznością. Na pożegnanie sięgnęła do regału, z którego wyciągnęła zawiniątka z ręcznie przygotowanym, domowym makaronem. Każdy wolontariusz dostał jedno. Dała w ten sposób wszystkim ważną lekcję, że nawet gdy masz mało, masz wystarczająco, by się choć trochę podzielić.

Kto otrzymał pomoc w tym roku?
Dla potrzebujących rodzin ze Szlachetnej Paczki to ważne wsparcie materialne, ale też impuls świadczący o tym, że nie są sami, że są częścią społeczności, która wzajemnie o siebie dba. Często to też źródło siły do tego, by zawalczyć o siebie. W ten sposób też mnoży się dobro. Szlachetna Paczka działała w tej edycji w 636 lokalizacjach

Wśród rodzin, które otrzymały wsparcie:

  • 60% doświadcza trudności ze względu na chorobę i/lub niepełnosprawność;
  • 20% odczuwa problemy ze względu na chorobę i/lub niepełnosprawność dzieci;
  • niemal 30% zmaga się z problemami starości i osamotnienia;
  • niemal 20% znalazło się w trudnej sytuacji ze względu na nieszczęście, wypadek lub zdarzenie losowe.

Szlachetna Paczka dotarła w tym roku z pomocą do około 5 tys. seniorów, prawie 17,6 tys. dzieci i 5 tys. samodzielnych rodziców.