Wypożyczenie do Hellas Werona ma zostać sfinalizowane już w najbliższy poniedziałek 1 lutego. 

Obecnie Dominik jest zawodnikiem francuskiego Toulouse FC do którego wrócił po rocznym wypożyczeniu do Legii Warszawa. Jak poinformował prezes stołecznego klubu to Dominik wnioskował o skrócenie wypożyczenia, ponieważ stwierdził, że czas poszukać nowych wyzwań. W Legii odkąd trenerem został Stanisław Czerczesow Furmanowi nie szło zbyt dobrze. 

W wyżej wspomnianym włoskim klubie, gra już jeden Polak. Pomocnik Paweł Wszołek (ten sam 92’rocznik co Furman), to w ostatnim czasie podstawowy zawodnik drużyny, za grę w której zebrał już kilka pochwał, np. po meczu z AS Roma. 

Hellas Werona to jednak zdecydowanie najgorsza drużyna obecnego sezonu w Serie A. Zajmuje ostatnie miejsce i w 21 kolejkach nie wygrała żadnego (!) meczu. (10 remisów i 11 porażek). Utrzymanie się w lidze będzie graniczyło z cudem, choć w ostatnich dwóch spotkaniach pojawiło się światełko w tunelu, ponieważ Werona zagrała całkiem nieżle (z AS Roma 1:1 -asysta Pawła Wszołka, z FC Genua 1:1).

Wszołek podobnie jak Furman jest wypożyczony do włoskiego outsidera do końca sezonu 2015/2016. 

Kto czeka na Dominika w walce o pierwszy skład Werony? Na dobrą sprawę nikt specjalny i brak miejsca w pierwszym składzie, będzie dla Furmana kolejnym sygnałem, że jego kariera jednak nie rozwija się zbyt dobrze. W ostatnim czasie trener Luigi Del Neri (były szkoleniowiec m.in Juventusu Turyn, AS Roma czy FC Porto) w każdym spotkaniu miesza zestawieniem środka pola, choć warto zauważyć, że zawsze stawia na dwóch środkowych pomocników. 

Najwięcej spotkań na pozycji Furmana do tej pory rozegrali: Włoch Leandro Greco – 19, Islandczyk Emil Hallfredsson – 16, Rumun Artur Ionita – 14, oraz kontuzjowany obecnie Włoch Federico Viviani – 11. Do drużyny kilka dni temu dołączył wypożyczony z Juventusu Włoch Luca Marrone (choć ostatnie pół roku również spędził na wypożyczeniu, tyle że do Capri) 

Wydaje się, że Hellas Werona to idealna drużyna do odbudowania się. Konkurenci do miejsca w składzie w zasadzie w zasięgu, drużyna walcząca o utrzymanie, gdzie trener nie ma nic do stracenia. Na zdrowy rozum Furman powinien poradzić sobie lepiej niż podczas pobytu we Francji. 

Czekamy na oficjalne info dotyczące transferu, no i trzymamy kciuki za Dominika i za jego nowy klub. Niech się utrzymają, a główną rolę w tej walce o utrzymanie niech odegra Dominik Furman. Pierwsza ewentualna szansa do gry już w najbliższą środę z Atalantą Bergamo, a potem już Inter Mediolan i Lazio Rzym. Powodzenia Furmi!