Informację o tym, że Marcin Kośmicki nie jest już trenerem MKS Szydłowianki Szydłowiec, klub podał 30 sierpnia w godzinach wieczornych na swoim facebooku.
Trener Kośmicki objął drużynę z Szydłowca w grudniu 2019 roku i budował ją z myślą o awansie do wyższej ligi. Kiedy wydawało się, że wszystko zmierza w jak najlepszym kierunku trener został zwolniony.
Oficjalnym powodem były niezadowalające wyniki w trwającym sezonie, bo faktycznie po kilku znaczących wzmocnieniach Szydłowianka słabo zaczęła sezon. W pierwszej kolejce wyjazdowa porażka z Centrum Radom 2:3, następnie domowe zwycięstwo z Jodłą Jedlnia Letnisko 4:1, a w trzeciej kolejce druzgocąca porażka wyjazdowa z Gracją Tczów 1:5. Bezpośrednio po tej porażce zebrał się zarząd, który większością głosów zdecydował o zakończeniu współpracy z trenerem Marcinem Kośmickim.
Trenerze serdecznie dziękujemy za mnóstwo pracy i zaangażowania w budowę drużyny seniorów i odbudowę piłki juniorskiej w Szydłowiance. Dziękujemy za wiele wspaniałych chwil i życzymy powodzenia w dalszej karierze trenerskiej” – tak brzmi oficjalny komunikat klubu na facebooku.
Z tego co udało nam się ustalić wynika, że zawodnicy są zszokowani nagłym zwolnieniem szkoleniowca. Zszokowani są również rodzice dzieci w wieku trampkarskim, które z sukcesami (2 miejsce w swojej lidze) prowadził trener Kośmicki.
Na tę chwilę nie ma oficjalnego komunikatu władz klubu co do nazwiska nowego szkoleniowca, aczkolwiek najpoważniejszym kandydatem jest prawdopodobnie trener Jerzy Rot, 67-letni były trener m.in Pogoni Szczecin, Radomiaka Radom, Floty Świnoujście czy Granatu Skarżysko. Trener Rot prowadził niegdyś Szydłowiankę Szydłowiec i jeżeli znów ją poprowadzi będzie to powrót do naszego klubu po ponad 20 – latach. Mówi się, że nowy trener już jutro poprowadzi trening Szydłowianki. Nic natomiast nie wiadomo o tym, kto miałby przejąć po trenerze Kośmickim drużynę trampkarzy.
W kuluarach w kontekście prowadzenia seniorów Szydłowianki mówi się również o takich nazwiskach jak Sylwester Sokół, Jacek Gogacz czy Michał Kowalczyk.
Marcin Kośmicki żegna się z Szydłowianką po naprawdę udanych prawie trzech latach współpracy. To czego zabrakło to awansu do wyższej ligi i lepszego startu w trwającym sezonie 2022/2023.
Czy zarząd Szydłowianki pospieszył się zwalniając trenera Marcina Kośmickiego już po trzech kolejkach? Przekonamy się już niebawem. Szydłowianka piłkarsko zdecydowanie ma „papiery” na walkę o awans do V Ligi Mazowieckiej. Trzymamy kciuki, aby nowy trener sprawił, abyśmy do tej walki powrócili.
Trenerowi Marcinowi Kośmickiemu ze swojej strony życzymy powodzenia i dziękujemy za zawsze wzorową współpracę z mediami lokalnymi.