Na 29 listopada zaplanowana została sesja Rady Miejskiej w Szydłowcu. Wszystko rozpoczęło się tak jak zwykle, przewodniczący Marek Artur Koniarczyk rozpoczął obrady, przedstawił porządek obrad i zapytał radnych czy ktoś wnosi o jakieś zmiany w proponowanym porządku.

Zgłosił się radny Arkadiusz Sokołowski, który z pewnością zaskoczył wiele osób:

W imieniu radnych Rady Miejskiej w Szydłowcu składam wniosek o odwołanie przewodniczącego Rady Miejskiej. Wniosek został podpisany przez 8 radnych (Arkadiusz Sokołowski, Jadwiga Kopycka, Anna Majstrak, Wioleta Turek, Marek Cegliński, Paweł Surdy, Piotr Sadza i Adam Pietras) co stanowi co najmniej 1/4 ustawowego składu rady. W związku z tym wnioskuje o wprowadzenie do porządku sesji punktów w sprawie odwołania przewodniczącego Rady Miejskiej i powołania nowego przewodniczącego” – powiedział radny Arkadiusz Sokołowski.

Na sesji nie został podany powód odwołania przewodniczącego Marka Artura Koniarczyka. Bezpośrednio po zakończeniu posiedzenia dowiedzieliśmy, że jako powód podany przez radnych we wniosku był „utrata zaufania do przewodniczącego”. 

Zanim radni przegłosowali zmiany w porządku obrad o głos poprosiła wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Szydłowcu Dorota Jakubczyk, która również wszystkich mocno zaskoczyła.

Panie przewodniczący, wysoka rado. Z ogromną przyjemnością składam rezygnację z funkcji wiceprzewodniczącej Rady Miejskiej w Szydłowcu. Rezygnuję z pełnionej dotychczas funkcji, rezygnację motywuję nieukładającą się współpracą pomiędzy wiceprzewodniczącą, a Panem burmistrzem i jego koalicyjną grupą radnych. Myślę, że spełnię marzenia jednego z radnych, aby mógł pełnić wyżej wymienioną funkcję. Uważam, że w roli radnej bez funkcji równie dobrze jak dotychczas będę mogła pracować w Radzie Miejskiej na rzecz lokalnej społeczności, być może nawet jeszcze lepiej” – ogłosiła Dorota Jakubczyk.

Następnie radni przegłosowali zmiany w porządku obrad stosunkiem głosów 10 za i 4 przeciwnych.

W przypadku odwoływania czy powoływania przewodniczącego Rady Miejskiej przeprowadzane jest tajne głosowanie. W takim głosowaniu 10 radnych było za odwołaniem przewodniczącego Koniarczyka, a 4 było przeciw.

W momencie tajnego głosowania doszło do pewnych nieścisłości pomiędzy radnymi, a radcą prawnym obecną na sali obrad. Mecenas Urzędu Miejskiego twierdziła, że przewodniczący Koniarczyk nie powinien głosować „w swojej sprawie”. Reakcja była jednak spóźniona, ponieważ zareagowała już po tym jak Koniarczyk wrzucił swój głos do urny. Radni zaczęli się zastanawiać, czy głosowanie należy powtórzyć czy też go kontynuować. Reasumpcję proponował wiceprzewodniczący Marek Plewa, natomiast radny Paweł Bloch przypominał, że wiele razy w historii Rady Miejskiej w Szydłowcu radni głosowali „w swojej sprawie”, najczęściej wstrzymując się od głosu.

Wątpliwości rozwiał przewodniczący Marek Artur Koniarczyk, który poinformował, że oddał głos i jeżeli radni zarządzą reasumpcję to również weźmie udział w głosowaniu.

Bezpośrednio po odwołaniu przewodniczący Koniarczyk powiedział:

W takim przypadku przekazują prowadzenie obrad wiceprzewodniczącemu Plewie. Z tego miejsca chciałbym serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy chcieli współpracować z moją osobą. Mam nadzieję, że w przyszłości też przekonam do dalszej współpracy ze sobą. Chciałem podziękować przede wszystkim mieszkańcom, którzy obdarzyli i obdarzają mnie dalej zaufaniem”

Po tych słowach opuścił stół przy którym siedzi prezydium rady i przesiadł się do pozostałych radnych. Słowa podziękowań do odwołanego przewodniczącego skierował wiceprzewodniczący Marek Plewa: „Chciałbym się zwrócić do przewodniczącego Marka Artura Koniarczyka z podziękowaniem za wieloletnią współpracę. Współpracowało nam się bardzo dobrze”.

Marek Artur Koniarczyk przewodniczącym Rady Miejskiej w Szydłowcu był od 2014 roku. 

W kolejnym punkcie wczorajszych obrad było powołanie nowego przewodniczącego Rady Miejskiej w Szydłowcu. Zgłoszona została tylko jedna kandydatura, radnej Jadwigi Kopyckiej, która została wybrana przewodniczącą stosunkiem głosów 10 za i 4 przeciw. 

Wczorajsze roszady zszokowały wiele osób zainteresowanych sprawami samorządowymi w Szydłowcu. Zjednoczenie w tej sprawie radnych Porozumienia Samorządowo – Gospodarczego i opozycji ze Wspólnoty Ziemi Szydłowieckiej też może być zastanawiające, ponieważ okazuje się, że zgodnie „utracili zaufanie” do przewodniczącego Koniarczyka. Nikt z zainteresowanych nie komentuje sprawy publicznie, dlatego wielu się zastanawia co musiało się wydarzyć, że podjęto takie ruchy? Co musiało się konkretnie wydarzyć, że z funkcji wiceprzewodniczącej zrezygnowała Dorota Jakubczyk? która jak przecież pamiętamy startowała z tego samego komitetu wyborczego co burmistrz Artur Ludew i radni koalicyjni.

Jakie by nie były powody jedno jest pewne, zaserwowano Radzie Miejskiej w Szydłowcu samorządowe „trzęsienie ziemi”. Z jeszcze większą ciekawością będziemy więc obserwować to jak będzie wyglądała praca szydłowieckich rajców po zmianach.

Całą sesję Rady Miejskiej w Szydłowcu z 29 listopada 2022 roku może obejrzeć TUTAJ