Na pierwszym wakacyjnym treningu pojawiło się kilka nowych twarzy. Największe zainteresowanie wzbudzał kameruński napastnik George Teboh. 23-letni zawodnik to były gracz zespołów ziemi mazowieckiej: Korony Góra Kalwaria, Broni Radom i Polonii Iłża. (na zdjęciu – foto. bronradom.pl)
Jak mówią klubowi włodarze, w ciagu tygodnia okaże sie czy Teboh wzmocni zespół. Wartość sportową piłkarza ma ocenić trener Andrzej Koniarczyk ze spełnieniem warunków finansowych nie powinno być problemów.
Oprócz kameruńczyka z Szydłowianką Szydłowiec trenują powracający po wypożyczeniu do Ruszcovii Borkowice: Patryk Czarnota, Dawid Biela (obaj otarli się o Legię Warszawa, dzięki projektowia all in for pro), Rafał Janik i Tomasz Wesołowski.
Oprócz nich pojawili się również testowani: Maciej Osobiński bramkarz z Oronki Orońsko, Konrad Gut z Ruszcovii Borkowice, Krzysztof Rzeszowski z Granatu Skarżysko, Bartłomiej Drabik z Kamiennej Brody. Trenował również Artur Ludew, ale nie wiadomo czy ten blisko 40-letni były piłkarz Szydłowianki znów ma zamiar zagrać w szydłowieckiej ekipie.
Szydłowianka Szydłowiec pozbyła się natomiast czterech piłkarzy, którymi są: Krzysztof Furman, Marcin Gawor, Mateusz Rafalski, oraz Łukasz Jakubczyk.
Mimo wszystko wydaje się, że Szydłowianka może dysponować dużo silniejszym składem niż w poprzednim sezonie. Oczywiście, jeżeli anonsowani piłkarze podpiszą z klubem kontrakty.
W nowym sezonie czeka naszą drużynę kilka nowych ciekawych pojedyneków m.in. z Okęciem Warszawa, Oskarem Przysucha, Drukarzem Warszawa czy Orłem Wierzbica. Nie będzie jednak w „naszej” grupie zdegradowanej z Ekstraklasy Polonii Warszawa, która została umieszczona w grupie północnej. Szydłowianka jest w południowej.
O co będzie grała Szydłowianka Szydłowiec w nadchodzącym sezonie? Ciężko stwierdzić, ponieważ budżet z pewnością będzie znów jednym z najniższych w IV lidze. Wszystko zatem w nogach piłkarzy i głowie trenera Andrzeja Koniarczyka.