W ostatnim czasie głośno jest o tym, że Legia Warszawa jeden z najpopularniejszych polskich klubów piłkarskich, szuka terenów pod budowę swojej Akademii.
Oczywiście pierwszeństwo mają miasta położne blisko Warszawy tj. Grodzisk Mazowiecki, Sulejówek czy Halinów. Toczą się również rozmowy z Kozienicami, które są oddalone od Warszawy o 90 kilometrów. Tereny mają tam ok, ale może Szydłowiec ma lepsze. Choć oddalony o 130 kilometrów od Warszawy, już niebawem będzie miał zdecydowany lepszy dojazd, niż do Kozienic.
Czy nasi włodarze mogą chociaż pomyśleć i zainteresować się tematem? Nawet, gdyby trzeba było oddać jakieś tereny za przysłowiową złotówkę, to czy nie warto, w ramach promocji miasta? Kwestia do rozstrzygnięcia przez włodarzy. Mieszkańcy rzucili pomysł.
Może kartą przetargową w rozmowach z Legią mógłby być Dominik Furman, pochodzący z Szydłowca, zawodnik warszawskiego klubu? Gdyby się udało mógłby zostać kimś na wzór ambasadora Akademii w Szydłowcu.
Zachęcam włodarzy do podjęcia tematu i przedyskutowania go.
TUTAJ jedna z ostatnich publikacji na ten temat