Dyskusje historyczne w Szydłowcu nie są łatwe. Jedni wiedzą więcej, inni mniej, a są również tacy, których historia Szydłowca w ogóle nie zajmuje. Przekazy często przekazywane z pokolenia na pokolenie często są zmieniane, a publikacje historyczne z tego co twierdzą niektórzy również nie zawsze są dokładnym odzwierciedleniem faktycznych wydarzeń.
Portal „Nasz Szydłowiec” w miarę swoich możliwości stara się o historii ziemi szydłowieckiej przypominać, publikując artykuły, czy fotografie z dawnych lat. Często te publikacje skłaniają naszych sympatyków do ożywionych dyskusji na forach internetowych.
W ostatnim czasie taka dyskusja wywiązała się przy okazji 81. rocznicy II Wojny Światowej. Kilku społeczników „zgadało się” i postanowili uruchomić w świadomości publicznej temat upamiętnienia dwóch bohaterów wojennych związanych z ziemią szydłowiecką: pułkownika Przemysława Nakoniecznikoffa – Klukowskiego ps. „Kruk” – dowódca 36 Dywizji Piechoty, która walczyła w Bitwie pod Barakiem oraz kapitana Gustawa Krolla ps. „Jan” – komendant podobwodu Armii Krajowej w Szydłowcu.
Inicjatorami całej akcji są panowie: Marek Sokołowski i Bogusław Brzostowski. Ten pierwszy złożył do Rady Miejskiej w Szydłowcu w zakresie nazewnictwa nowopowstałych na terenie miasta ulic i rond. Jak powiedział nam Marek Sokołowski bardzo ważny w tej sprawie był apel pokoleniowy, który w 81. rocznicę wybuchu II Wojny Światowej odczytała w szydłowieckiej farze Wiktoria Nowocień z Młodzieżowej Rady Miejskiej. Odczytaj go można TUTAJ.
I tak wniosek zawiera:
- nadanie drodze dojazdowej do pomnika Żołnierzy Września 1939 roku w Baraku imienia 36 Dywizji Piechoty
- nadanie rondu „południowemu” imienia płk. Przemysława Nakoniecznikoffa – Klukowskiego ps. „Kruk”
- nadanie skwerowi przy ul. Plac Wolności imienia kpt. Gustawa Krolla ps. „Jan”
Co o tej inicjatywie sądzą mieszkańcy Szydłowca? Zapraszamy do dyskusji.
Poniżej przedstawiamy informacje:
36 Dywizja Piechoty – rezerwowa wielka jednostka piechoty Wojska Polskiego II RP. 8 września 1939 roku 163 Pułk Piechoty (Sformowany w sierpniu 1939 na bazie batalionu KOP „Czortków” dla 36 Rezerwowej Dywizji Piechoty ze składu Armii Prusy) stoczył z najeźdźcą bitwę pod Barakiem, w rejonie Szydłowca.
płk. Przemysław Nakoniecznikoff – Klukowski ps. „Kruk” (zdjęcie główne z lewej strony) – pułkownik piechoty Wojska Polskiego, oficer Armii Krajowej, cichociemny. Dowódca rezerwowego 163 pułku piechoty, walczącego w kampanii wrześniowej 1939 w obronie ziemi koneckiej i szydłowieckiej. 8 września 1939 objął dowództwo nad resztkami 36 Rezerwowej Dywizji Piechoty. Po agresji ZSRR na Polskę przeszedł granicę polsko-węgierską i został internowany. Z Węgier przedostał się na Zachód. W maju 1942 objął dowództwo 9 Batalionu Strzelców Karpackich. Później wyznaczony został na stanowisko zastępcy dowódcy i dowódcy 2 Brygady Strzelców Karpackich. Zgłosił się do służby w okupowanej Polsce. Zrzucony w nocy 21/22 września 1944 r. w operacji lotniczej „Przemek 1”, dowodzonej przez por. naw. Stanisława Kleybora, z samolotu Liberator KG-834 „U” (1586 Eskadra PAF) na placówkę odbiorczą „Rozmaryn” w okolicach miejscowości Czaryż, 6 km od Secemina.
We wrześniu i październiku 1944 pełnił obowiązki zastępcy dowódcy Kieleckiego Korpusu AK. Następnie od października 1944 do stycznia 1945 komendant Okręgu Kraków AK.
Po zakończeniu II wojny światowej został aresztowany przez NKWD i wywieziony do ZSRR, gdzie przebywał do 1955. Po zwolnieniu powrócił do Krakowa, gdzie 17 sierpnia 1957 roku zmarł. Został pochowany w Lubaczowie
kpt. Gustaw Kroll ps. „Jan” (zdjęcie główne z prawej strony) – dowódca podobwodu Szydłowiec, żołnierz Armii Krajowej. Rozpoczął służbę wojskową w marcu 1919 roku w 3pp. Legionów. Wojnę polsko – bolszewicką 1919-1920 odbył w tymże pułku, jako szeregowy. W roku 1922 odkomenderowany do szkoły oficerskiej w Bydgoszczy, którą to szkołę ukończył w roku 1924 w stopniu podporucznika. Otrzymał przydział do 28 pp. Strzelców Kaniowskich w Łodzi. Następnie odbył przeszkolenie w zakresie łączności w Centrum Wyszkolenia Łączności w Zegrzu, 28 pp. Strzelców Kaniowskich. W 1938 roku awansował do stopnia kapitana. W tym samym roku został przeniesiony do 4 pułku Strzelców Podhalańskich na stanowisko komendanta w PW w miejscowości Frysztat. Tam rozpoczął wojnę jako dowódca grupy opóźniającej. Następnie otrzymał przydział do Armii generała Kleberga w dniu 6 września 1939 roku. Po zakończeniu działań wojennych w czasie wojny obronnej, złożył broń w Woli Gułowskiej w dniu 5 października 1939 roku. Znalazł się w obozie przejściowym dla jeńców wojennych w Radomiu, z którego to obozu zbiegł przypuszczalnie 30 października. W 1940 roku wstąpił do Związku Walki Zbrojnej i złożył przysięgę. W działalności podziemnej posługiwał się pseudonimem „Jan”. Od maja 1940 do marca 1944 pełnił funkcję komendanta Podobwodu Szydłowiec. W okresie między 16 czerwca 1944 do 23 kwietnia 1945, więziony był w obozach Grossrosen i Flossenburg. W grudniu 1945 zweryfikowany został w Oflagu w Murnau jako oficer Armii Krajkowej w stopniu kapitana. Po zakończeniu wojny w Polsce Ludowej był więziony przez kilka lat w połowie lat 50, za rzekome szpiegostwo na rzecz USA. Za swoją działalność i waleczność był wielokrotnie odznaczany.
W następnych latach życia, po ponownym powrocie do Szydłowca pracował w Wydziale Komunalnym Urzędu Miasta w Szydłowca oraz w Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych.
W kościele św. Zygmunta znajduje się tablica poświęcona komendantom Armii Krajowej V Podobwodu Szydłowiec, na której zostaje wymieniony. Wielki zwolennik „Solidarności”. Zmarł w 1982 roku. Pochowany jest na szydłowieckim cmentarzu. O Gustawie Krollu w jednej ze swoich książek wspomina słynny kurier czyli Jan Karski. Siostra Krolla była żoną brata Jana Karskiego – płk. Mariana Kozielewskiego.