Na dobrą sprawę nie wiadomo dokładnie, kiedy trzy krzyże pojawiły się w tym miejscu.
Tak naprawdę Góra Trzech Krzyży to sztuczne wzniesienie, kopiec zbudowany z drobnych fragmentów skalnych – pisakowca tzw. hałda poeksploatacyjna.
Zdaje się, że jest to miejsce całkowicie niewykorzystane jeżeli chodzi o część tzw. turystyczną. Fakt – od niedawna mamy dostępny jeden punkt widokowy w Szydłowcu czyli galerię widokową na wieży szydłowieckiego Ratusza Miejskiego, ale przecież Góra Trzech Krzyży powinna być kolejnym takim miejscem.
Widok jakie mamy z góry są naprawdę ciekawe. Widać z niej trzy najważniejsze zabytki: kościół Św.Zygmunta, Ratusz Miejski i Zamek. Oprócz tego mamy pogląd na całe miasto dookoła.
Niestety samo wejście na góre jest utrudnione, a wręcz niebezpieczne. Brakuje schodków, barierek, brakuje wycięcia drzew, które zasłaniają widoki. Brakuje zwyczajnie zadbania o to miejsce.
Ciekawym rozwiązaniem byłoby podświetlenie krzyży, co powodowałoby niesamowity widok na Górę Trzech Krzyży nocą.
Zdaje się, że skoro Gmina Szydłowiec na poważnie myśli o „turystyce weekendowej” powinna w końcu takie właśnie tereny jak Góra Trzech Krzyży odmienić na korzyść…turystów i mieszkańców. W tym wypadku pewnie musiałoby to się odbyć w porozumieniu z parafią Św.Zygmunta, ale raczej nie byłby to problem wszak chodzi o wspólny interes Szydłowca.
Takie miejsce aż prosi się o lepsze potraktowanie…każdy by chciał w bardziej przystępnej estetyce popatrzeć…z góry i na górę.
Poniżej kilka widoków …na górę i z góry.
{phocagallery view=category|categoryid=173|limitstart=0|limitcount=7|imageordering=5}