Na terenie powiatu szydłowieckiego mamy, aż 6 drużyn, które występują w ligach na szczeblu radomskim. Są to: Szydłowianka Szydłowiec i Oronka Orońsko w Klasie Okręgowej, Gryfia Mirów i KS Jastrząb w Klasie A oraz Hubal Chlewiska i Postęp Łaziska w Klasie B.

Za nami pięć kolejek w Klasie Okręgowej i cztery kolejki w niższych ligach. Jak radzą sobie nasze drużyny? Trzeba przyznać, że średnio.

Na początku sezonu zawód sprawia Szydłowianka Szydłowiec w której od lat mówi się o awansie do wyższej ligi i od lat czegoś brakuje. Przed tym sezonem o awansie już nie słyszeliśmy, bo trudno o nim myśleć kiedy z drużyny odchodzi wielu podstawowych zawodników, a na ich miejsce przychodzą nowi, często bardzo młodzi. Być może taka sytuacja sprawi, że więcej szans będą otrzymywali wychowankowie, chłopaki z Szydłowca.

Start sezonu dla Szydłowianki był jeszcze całkiem niezły. Remis 0:0 w wyjazdowym derbowym meczu z Oronką Orońsko. Następnie zwycięstwo u siebie z Sokołem Przytyk 3:1, w trzeciej kolejce również u siebie 2:1 z Gracją Tczów. Start po tylu zmianach wręcz wymarzony, ale ostatnie trzy spotkania strąciły optymizm wśród sympatyków klubu z Szydłowca. Najpierw bardzo słaby mecz z kiepsko grającą drużyną Zodiaka Sucha i porażka 0:1, następnie pucharowa porażka 0:3 na wyjeździe z Sokołem Przytyk, a w ostatniej kolejce kolejna porażka 0:3, na wyjeździe z KS Stara Błotnica.

Szydłowianka przegrywa mecze z drużynami z miasteczek i wsi z którymi kiedyś nie miała prawa przegrać, a gdyby przegrała to piłkarze „niebieskich” wstydziliby się wyjść na szydłowieckie ulice.

Nasza drużyna musi wziąć się do roboty, ponieważ brak punktów w kolejnych spotkaniach może spowodować zdecydowany spadek w tabeli. Póki co Szydłowianka zajmuje 9 miejsce (na 16 drużyn), a przed nami mecze z Królewskimi Jedlnia, Centrum Radom i derbowe spotkanie z Orłem Wierzbica, który od początku sezonu jest w bardzo dobrej formie. Potrzebny jest pozytywny wstrząs i to „na już”.

Oronka Orońsko jest tegorocznym beniaminkiem Klasy Okręgowej, który na tę chwilę zajmuje 12 miejsce w tabeli. To co da się zauważyć w grze Oronki jest to, że chcą grać w piłkę i strzelać gole. Rozpoczęli od derbowego 0:0 z Szydłowanką, potem zostali rozgromieni w Warce 1:7, ale już w następnej kolejce wygrali u siebie 6:1 z Młodzikiem Radom. Poza tym na trybunach w Orońsku panuje bardzo dobra atmosfera, a sympatycy klubu póki co są zadowoleni ze startu swojej drużyny w ligowych zmaganiach. Jeżeli Oronka utrzyma swoją intensywność to powinna spokojnie zachować ligowy byt.

W radomskiej Klasie A (w tej samej grupie) grają Gryfia Mirów i KS Jastrząb i obydwie nasze drużyny nie zaczęły dobrze tego sezonu. Zarówno Gryfia jak i drużyna z Jastrzębia w pierwszych czterech kolejkach wygrały tylko po jednym meczu (Gryfia dodatkowo ma jeden remis) i zajmują miejsca w dole ligowej tabeli. Gryfia Mirów na tę chwilę jest 10 (na 14 drużyn), a KS Jastrząb zajmuje miejsce 11. O tym o co będą grały nasze zespoły w Klasie A przekonamy się pewnie w najbliższych tygodniach, a w przypadku Gryfii może nawet w najbliższej kolejce kiedy to do Bieszkowa (tam swoje mecze rozgrywa Gryfia) przyjedzie ligowy lider czyli Zwolenianka Zwoleń.

W radomskiej Klasie B, również mamy dwie drużyny: Postęp Łaziska i Hubal Chlewiska różnica w stosunku do Klasy A jest taka, że grają w różnych grupach.

Po czterech kolejkach fajnie wygląda sytuacja Postępu Łaziska, który z trzema zwycięstwami zajmuje miejsce w ligowej czołówce plasując się na 5 pozycji. Być może drużyna z gminy Orońsko znów powalczy o awans do Klasy A. Ciekawostką jest fakt, że Postęp pierwszy mecz przegrał na wyjeździe 2:8, a następnie zanotował serię trzech zwycięstw z rzędu.

Zdecydowanie gorzej radzi sobie Hubal Chlewiska, który do tej pory przegrał wszystkie mecze ligowe i podobnie jak w poprzednich sezonach zajmuje miejsce w dole tabeli. Obecnie ostatnie…

Ligowa rzeczywistość drużyn z powiatu szydłowieckiego dopiero się rozkręca. Można wysnuć już pierwsze wnioski i pierwsze obserwacje, ale dopiero kilka najbliższych kolejek pokaże nam szerszy obraz naszych drużyn.

Trzymamy kciuki, aby wszystkie nasze zespoły zdecydowanie poprawiły swoje wyniki. Do zobaczenia na stadionach!