„Rolnik szuka żony” to jeden z najpopularniejszych programów w Telewizji Polskiej. Każdy odcinek śledzi około 3 milionów widzów. Udział w programie bierze Karolina z Budek pod Szydłowcem.
W ostatnim odcinku Karolina zakwalifikowała się do etapu finałowego, kiedy to Mateusz (rolnik szukający żony) zaprosił ją i dwie inne kandydatki na swoje gospodarstwo, gdzie będzie kontynuowany program.
W wypowiedzi telewizyjnej zarówno Karolina jak i Mateusz stwierdzili, że są dla siebie bratnimi duszami. Dlatego z tym większym zaciekawieniem będziemy interesować się co z tego wyniknie.
W notce biograficznej na facebooku programu „Rolnik szuka żony” o Karolinie napisano:
20-letnia Karolina ma 168 centymetrów wzrostu, brązowe włosy, niebieskie oczy i mieszka na Mazowszu, gdzie w dni powszednie pomaga rodzicom prowadzić niewielkie gospodarstwo, a w weekendy studiuje kryminologię i resocjalizację w Krakowie. W wolnym czasie (o ile taki się znajdzie) spotyka się ze znajomymi, jeździ na rolkach i chodzi na długie spacery z psem. Lubi też uczyć się nowych rzeczy i zdobywać nowe doświadczenia. W planach ma naukę jazdy na snowboardzie, nurkowania i języka norweskiego, bo w sumie czemu nie
Choć nigdy nie była w poważnym związku, pragnie stworzyć zdrową i szczęśliwą rodzinę z kochającym mężem, biegającymi dziećmi i psem. Uważa, że Mateusz – w którym od razu rozpoznała wiecznego optymistę – może być do tego właściwą osobą.

foto główne: Rolnik Szuka Żony