Grzegorz Banaszczyk z Szydłowca, Karol Grabda z Mirowa i Rafał Lewocha z Jastrzębia to biegacze z ziemi szydłowieckiej, którzy mają za sobą świetne weekendowe starty.
W Toruniu rewelacyjnie na dystansie maratonu (42 km i 195 m) poradził sobie Grzegorz Banaszczyk, który na ponad 400 startujących biegaczy przybiegł do mety na bardzo dobrym 6 miejscu. Czas, który osiągnął to 2 godziny, 47 minut i 4 sekundy. W swojej kategorii wiekowej zajął miejsce 2, do zwycięstwa w kategorii zabrakło tylko 19 sekund.
Karol Grabda wziął udział w Grand Prix Pionek na 11 kilometrów. Karol okazał się bezkonkurencyjny i zwyciężył w tym biegu. Po raz 25 w tym roku biegacz z gminy Mirów znalazł się na podium kategorii „open”, na 34 tegoroczne starty.
W charytatywnym Dyniowym Biegu po Szczęście w Ostrowcu Świętokrzyskim, na dystansie 5 km udział wziął Rafał Lewocha, który nie pozostawił pozostałym biegaczom złudzeń i zwyciężył. W całej imprezie udział wzięło około 250 osób. Podczas imprezy zbierano fundusze na uczniów Zespołu Szkół Specjalnych w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Wszystkim naszym biegaczom gratulujemy!