Przeciwnikiem naszego zespołu byli zawodnicy Ożarowianki Ożarów Mazowiecki, którzy podobnie jak zawodnicy KS-u walczą o awans do III ligi.

Jak wynika z relacji zamieszczonej na oficjalnej stronie Szydłowianki, nasz zespół nie zasłużył na porażkę, ponieważ był z gry był lepszy od przeciwnika. Od samego początku to Szydłowianka lepiej prezentowała się na nasiąkniętym wodą boisku. W pierwszej części gry to nasi piłkarze stwarzali zdecydowanie więcej dobrych okazji do tego by objąć prowadznie. Niestety nie udało, a na domiar złego w końcówce pierwszej połowy kontuzji doznał Łukasz Janik, czołowy zawodnik drużyny z Szydłowca.

W przerwie spotkania władze miejskie i klubowe podziękowały za dlugoletnią pracę w strukturach zarządzających klubu – Jerzemu Jurczakowi, który w zarządzie Szydłowianki działał 17 lat, pięciokrotnie będąc prezesem klubu. W lutym na stanowisku prezesa zastąpił go Sławomir Michałkiewicz.

Gratulacje otrzymali natomiast juniorzy Szydłowianki Szydłowiec, którzy w ostatnim czasie wywalczyli awans z radomskiej do mazowieckiej ligi w swojej kategorii wiekowej.

Druga połowa rozpoczeła się niestety od szybko strzelonej bramki przez gości. Była 50 minuta meczu, kiedy to Paweł Wieczorek bramkarz naszej drużyny wyciągał piłkę z siatki.

Zawodnicy Szydłowianki otrząsneli się po 6o minutach gry i już do samego końca kontrowali gre, a także stwarzali dogodne sytuacje. Niestety żadna sytuacja nie została zamieniona na gola.

Po 19 kolejkach Szydłowianka zajmuje trzecie miejsce, tyle samo punktów (36) ma Ożarowianka. Po wysokiej porażce w poprzedniej kolejce obudził się lider IV ligi Oskar Przysucha. Tym razem rozgromili Żyrardowiankę w Przysusze 4:0.

Więcej info o Szydłowiance Szydłowiec znajdziecie na www.szydlowianka1946.pl