Spotkanie miało miejsce w ostatni weekend sierpnia. Miało ono charakter luźnej dyskusji wokół prezentowanych filmów. W kameralnej Herbaciarni „Faktoria” mieszkańcy naszego miasta i regionu dyskutowali o stosowaniu praw człowieka w Polsce i świecie. Nie obyło się bez porównań do naszego podwórka.

Prawa człowieka, wbrew silnie formalnym skojarzeniom, okazały się bardzo ważnym elementem codzienności. Dowodzi tego publiczność, która przybyła na Festiwal nie tylko z naszego powiatu ale i z okolicznych miast.

Uczestnicy zwrócili uwagę na sprawę tolerancji dla różnorodności poglądów oraz deklaracji etnicznych, religijnych, światopoglądowych. Przyznano, że kwestia otwartości na inność i jej zrozumienie jest podstawą do poszanowania wolności. Okazuje się, że prawa człowieka są zagrożone, ponieważ istnieje na to przyzwolenia społeczne. Wynika ono często z niewiedzy albo ze znieczulicy. Uczestnicy spotkania przyznali zgodnie, że z prawami do wolności wiążą się też zobowiązania. „Nie ma wolności bez odpowiedzialności i wsparcia słabszych przez silniejszych. Nie ma też wolności bez przyjęcia przez siebie zobowiązania wobec innych (…) odpowiedzialności za siebie bez względu na to, czy należy się do »słabych«, czy do »silnych«” – powiedział jeden z uczestników.

Codzienność, często nieoczywista, została obnażona w kontekstach jakie dały analizy filmów. Tematyka obrazów dotknęła spraw trudnych i z pewnością dla nas ważnych. Zostały poruszone kwestie poszanowania pracy i tragedii bezrobocia, powstających w ich wyniku patologii i sposobów przeciwdziałania im. Także trudny temat aborcji i związanej z nią godnością człowieka – tego rodzącego i rodzonego – były żywo dyskutowane.

Dzięki wystąpieniom mgra Dominika Ryczana z Instytutu Judaistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie oraz Maurycego Kulaka z tamtejszego środowiska Amnesty International uczestnicy zostali wprowadzeni w złożony problem bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie. Z racji na aktualność tej tematyki poświęcono jej dwa z trzech dni festiwalowych. „Kolonializm Anglii i Francji w Lewancie doprowadził do upadku postaw obywatelskich i odpowiedzialności za swoje państwa. W tej atmosferze każda wojna w regionie kończy się tragiczną ucieczką wielu ludzi przez nią doświadczonych” – mówił Ryczan – „(…) odbija się [to] czkawką na całym świecie do dziś”. Maurycy Kulak zaprezentował związki pomiędzy uchodźctwem politycznym Azjatów w ostatnich latach a emigracją Polaków w II wojnie światowej oraz w okresie terroru stalinowskiego i stanu wojennego. Przybliżył m.in. relacje dzieci-uchodźców w Nowej Zelandii opracowane przez dra Dariusza Zdziecha.

W programie nie zabrakło też akcentów polskich. Zaprezentowano dokument Dzieci dzwonią. Obraz przedstawia pracę pedagożek w telefonie zaufania, które na pięciu liniach odbierają połączenia z całej Polski. Muszą one sprostać wyzwaniu skuteczności. Często przecież dosłownie ratują życie zagubionej młodzieży. Inny film opowiadał o trudach życia rozbitej rodziny. Rozbitej z powodu wyboru lepszej przyszłości dziecka i braku możliwości przeprowadzki niepełnosprawnego ojca do wielkiego miasta. Trud obu napawa jednak radością, kiedy poznajemy nie roszczeniową, aktywną postawę ludzi ciężko doświadczonych przez los.

W Szydłowcu, Filmowy Festiwal Objazdowy WATCH DOCS. Prawa Człowieka w Filmie jest organizowany rok rocznie przez Towarzystwo Aktywnych Kulturalnie „Projektoriat” przy poparciu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i Społecznego Instytutu Filmowego w Warszawie. Organizatorzy już dziś zapraszają na kolejną, trzecią, edycję jesienią 2016 r. Zadanie jest współfinansowane przez Gminę Szydłowiec.

Emilian Wilk Koordynator lokalny festiwalu w Szydłowcu