Aby uniknąć zeszłorocznej, jesiennej, całodziennej szarugi przenieśliśmy termin imprezy na maj i to częściowo się udało, bo padało tylko przez trzy godziny. Przezorność komendanta rajdu i życzliwość p. dyrektor Zespołu Szkół im. KOP zapewniły uczestnikom dach nad głową i możliwość odpoczynku po trudach wędrówki, a były one niemałe.

I tak trasa wyczynowa musiała pokonać 28 km, rowerzyści 60 km zaś trasa standardowa (lajtowa) nieco mniej, ale jak ją określił komendant „Prysznic” była „nieliczna, ale śliczna”. Novum, jakim była trasa rowerowa sprawdziło się, bo pojechało na nią 25 osób w większości zaprawionych w kolarskich wędrówkach. Mnie osobiście najbardziej zaskoczył udział sześciu pań. Aby zakończyć statystyki to łącznie w rajdzie wzięło udział 88 osób , średnia wieku ± 40 lat, czyli najprawdopodobniej byli to uczestnicy naszych dawnych szydłowieckich rajdów „Szlakami Miejsc Pamięci Narodowej”. Tym niemniej najstarszy uczestnik miał 72 lata a najmłodsza uczestniczka lat dziesięć.

Cieszymy się także z tego, że podobnie jak w roku poprzednim mogliśmy liczyć na władze samorządowe Szydłowca i Chlewisk, które użyczyły autobusów szkolnych do przewozu uczestników trasy pierwszej (najliczniejszej) na miejsce startu w Niekłaniu. Im i wszystkim innym sponsorom naszej imprezy serdecznie dziękujemy. Jednak przede wszystkim dziękuję uczestnikom, bez was nie byłoby tego rajdu. Do zobaczenia za rok!

Komendant Rajdu – Marek Dziuba „Detergent”

Obszerny FOTOREPORTAŻ (blisko 100 zdjęć) dostępny na Facebooku!