Zapytany o to dlaczego wyjechał z kraju odpowiedział, że nie czuł się potrzebny w drużynie Czarnych Radom. Nie namawiany przez nikogo stwierdził, że najwyższy czas zmienić otoczenie i tak właśnie znalazł się w belgijskiej drużynie.
Sroczyński stwierdził, że jego głównym celem na ten sezon jest jak najczęstsza gra, tym bardziej, że z jego obecnego klubu można dzięki dobrej grze awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej w Belgii. Fixit Kalmpthout współpracuje z drużyną Precura Antwerpen, która w ubiegłym sezonie zajęła trzecie miejsce.
Portal naszszydlowiec.pl życzy Jakubowi samych sukcesów oraz sezonu bez kontuzji.
info na podstawie wywiadu na RadomSport.pl