Szydłowiec w tym turnieju reprezentowali Marian Frąk i Dariusz Żurek z gm. Chlewiska ze swoim synkiem Szymonem, uczniem szkoły podstawowej. Start naszych zawodników w tym turnieju, w silnej stawce, był udany. Dariusz Żurek zajął 2 miejsce – 5 pkt. (z 7), natomiast Marian Frąk był 11- ty – 4 pkt., junior Szymon Żurek 16 miejsce – 3 pkt. Dodać należy, że w turnieju wystąpiła po raz pierwszy reprezentacja szydłowieckich niepełnosprawnych szachistów Michał Kojara gm. Jastrząb i Piotr Podsiębierski z gm. Chlewiska (mistrzowie warcabowi), co zasługuje na odnotowanie. Najlepszym z nich był Michał Kojara.
Najważniejszą częścią tej imprezy sportowej, na którą wszyscy czekali, było jednak podsumowanie całorocznych turniejów Grand-Prix. Do klasyfikacji generalniej liczono zawodników, którzy startowali w minimum 5-ciu turniejach. Jeśli ktoś grał w więcej niż ta wymagana liczba brano pod uwagę 5 najlepszych startów. Na ogólną liczbę około 60 grających w 2016 roku szachistów w klasyfikacji całorocznej ujęto 17 z nich, którzy spełnili wymogi, a następnie 6-ciu najlepszych uhonorowano dyplomami i nagrodami rzeczowymi. Miło poinformować, że w najlepszej 6-tce znalazło się aż dwóch szydłowieckich zawodników: Dariusz Żurek -2 miejsce, 149 pkt. i Marian Frąk – 6 miejsce, 114 pkt. Natomiast jedyny klasyfikowany nasz młodziutki junior Szymon Żurek zajął 3 miejsce w kategorii juniorów – 60 pkt. i również otrzymał nagrodę. W pierwszej 6-tce oprócz naszych zawodników znaleźli się dwaj zawodnicy ze Stąporkowa, jeden ze Skarżyska Kam. i jeden z Bliżyna- Łukasz Łukomski, który wygrał klasyfikacji generalną. W kategorii juniorów naszego zawodnika wyprzedzili dwaj juniorzy z Bliżyna. Wszyscy nasi zawodnicy, jak widać, zasłużyli na pochwałę. Byli oni najczęściej jedynymi ze startujących naszych zawodników. Inni z jakichś sobie znanych powodów nie grali w Bliżynie. Zresztą w innych miejscach też mało grali, a jeśli już to bez sukcesów. Tym bardziej na uznanie zasługuje przytoczony wyżej wynik.
