W tym roku były to zarazem nieoficjalne Mistrzostwa Szydłowca Niepełnosprawnych. Organizatorami zawodów były wymienione Warsztaty i Klub Szachowy „Wieża” Szydłowiec.
Sędziował Marian Frąk. Natomiast fundatorami nagród byli: Marek Plewa- wiceprzewodniczący Rady Miejskiej (nagrody pieniężne dla zawodników podium), Huta Szkła w Woli Korzeniowej (puchary), Warsztaty Terapii (słodycze) i „Wieża” Szydłowiec (pamiątkowa moneta dla najlepszej zawodniczki i gadżety). Do rywalizacji przystąpiła rekordowa, w stosunku do lat poprzednich, liczba 12 zawodników, wśród których były 4 kobiety. Rozegrano 7 rund systemem szwajcarskim. Zmagania były bardzo emocjonujące. W 4 rundzie prowadzącego w turnieju Piotra Podsiębierskiego (dotychczasowego Mistrza) pokonał Michał Kojara, który miał szanse wygrać, ale pechowo uległ Krzysztofowi Adamczykowi- grającemu pierwszy raz „czarnemu koniowi” mistrzostw. Ostatecznie na zakończenie tabela zawodów wyglądała następująco:
1. Piotr Podsiębierski (Budki, gm. Chlewiska)- 6 pkt.
2. Krzysztof Adamczyk (Ciechostowice, gm. Szydłowiec)- 6 pkt.
3. Michał Kojara ( Wola Lipieniecka Mała, gm. Jastrząb)-5,5 pkt.
Najlepszą zawodniczką okazała się Anna Jaworska ze Śmiłowa, gm. Jastrząb, reprezentująca Warsztaty Terapii Zajęciowej w Ostałówku, która zajęła 6 miejsce w turnieju- 3 pkt.
Zawodnicy reprezentowali wszystkie gminny powiatu szydłowieckiego. Oprócz wymienionej czołówki w zawodach wystąpili: Piotr Koniarczyk, Anna Solecka, Monika Rokita, Monika Kałużyńska, Dominik Białas, Artur Świercz, Arkadiusz Rutkowski i Damian Kozłowski. Nagrody i pamiątkowe dyplomy zawodnikom wręczali: Jerzy Kucfir- Mistrz Szydłowca i naszego powiatu w szachach (wiceprezes „Wieży”), Marek Plewa (wiceprzewodniczący Rady Miejskiej), Łukasz Rejek (kierownik Warsztatów) i prowadzący zawody Marian Frąk (prezes „Wieży”). Warcaby zyskują na popularności i inicjatywa ich przeprowadzenia dla niepełnosprawnych zasługuje na uwagę i uznanie. Dodać należy, że były to zawody w warcabach klasycznych (na szachownicy 64-polowej). Grywa się również na szachownicy 100-polowej, co jest trudniejsze. Organizatorzy nie wykluczają przeprowadzenia w przyszłości takich zawodów, czy też zawodów drużynowych.
info. Michał Kojara