2017 to z pewnością rok, w którym nazwisko Stanisława Wyspiańskiego ponownie ożyło w przestrzeni polskiej kultury. Wiele wydarzeń związanych z upamiętnieniem 110 rocznicy śmierci tego wielkiego artysty przyczyniło się do przypomnienia jego twórczości.  

W szydłowieckim Zespole Szkół im. KOP  przypadająca 28 listopada 2017 roku  rocznica śmierci artysty nie mogła pozostać niezauważona,  otwarto wystawę zatytułowaną „Umierać musi, co ma żyć” –poświęconą  życiu
i twórczości Stanisława Wyspiańskiego. Zaprezentowano historię życia Stanisława Wyspiańskiego, jego rodzinę, autoportrety, witraże, pejzaże i rysunki. Ważne miejsce w ekspozycji zajął również teatr, a przede wszystkim wielki dramat Wesele. Wystawę wzbogacono eksponatami charakterystycznymi dla tej sztuki.

Warto w tym miejscu przypomnieć sylwetkę twórcy. Stanisław Wyspiański – malarz, dramaturg i reformator teatru wypowiadał się w różnych dziedzinach sztuki: freskach, witrażach, portretach, pejzażach, scenografii, poezji lirycznej. Twórca dramatu Wesele, witrażu „Bóg Ojciec”, obrazu „Planty o świcie”, projektów książek i czasopism, kostiumów teatralnych i mebli był najbardziej oryginalną indywidualnością w dziejach naszej kultury, artystą łączącym w swojej twórczości różne formy wyrazu.

Wystawę przygotowały: Beata Adamczyk, Grażyna Berus, Mariola Niewola,  Małgorzata Porzyczka.