W swoich wspomnieniach o bitwie pod Ciechostowicami Stefan Żywczyk „Sokół” i Stanisław Gołąbek „Lech” „Dynamit” wspominają doktora „Twardego” profesora Juliana Aleksandrowicza.
Był to wybitny uczony polski pochodzenia żydowskiego, autor wielu prac z dziedziny medycyny , lekarz internista, hematolog, pionier krwiodawstwa, profesor nauk medycznych, ekolog, humanista, społecznik. Walczył o życie wybitnej polskiej poetki ciężko chorej na serce Haliny Poświatowskiej.
Brał udział w kampanii wrześniowej. Całe życie związany był z Krakowem, gdzie urodził się w 1908 roku,a zmarł w 1988.
Po ucieczce z krakowskiego getta brał udział w walkach partyzanckich na terenie kielecczyzny w szeregach 72 pułku Armii Krajowej, uczestniczył w akcji „Burza”. Jako lekarz nadzwyczajnie dbał o zdrowie partyzantów, mimo trudnych warunków, w jakich przebywali, ustalił nawet jaką grupę krwi każdy z nich posiada, co było szalenie ważne przy leczeniu wszelkich ran i w przypadku każdej operacji. Za swoją działalność otrzymał liczne odznaczenia i Krzyż Virtuti Militari.
Wspomnienia z tego okresu zawarł w książce „Kartki z dziennika doktora Twardego” oto, co w niej pisze: „Ocalałem kilka razy w sytuacjach indywidualnego zagrożenia, w których zgodnie z zasadami logiki „nie miałem prawa” ocaleć. Poczucie darowanych dodatkowych lat życia uświadomiło mi, że sensu istnienia należy poszukiwać w życiu dla innych”
W sierpniu 1988 roku w rocznicę bitwy pod Ciechostowicami przyjechał na spotkanie z dawnymi towarzyszami broni, nikt nie wiedział, że był ciężko chory, że to miało być jego pożegnanie.
Zmarł w tym samym roku 18 października. Został pochowany na cmentarzu wojennym w Krakowie.
Irena Przybyłowska – Hanusz
TUTAJ wspomnienia uczestników Bitwy pod Ciechostowicami