Na boisku natomiast od samego początku dało się zauważyć, że mecz ten będzie stał na równym poziomie i walki w nim nie zabraknie. Pierwsze 30 minut to jednak przewaga drużyny z Przysuchy, która grała bardzo mądrze i konsekwentnie. Oskar kilkukrotnie w pierwszej części meczu zagrażał bramce strzeżonej przez Pawła Wieczorka.
Druga połowa to sytuacje stwarzane przez obie drużyny, które bardzo pragnęły wygrać to spotkanie.
Niestety do końca meczu, ani Szydłowiance, ani Oskarowi nie udało się skierować piłki do bramki. Pojedynek zakończył się sprawiedliwym bezbramkowym remisem, szkoda jedynie kibiców, którzy zasłużyli tej niedzieli by obejrzeć zwycięstwo swojego zespołu.
W drugiej części meczu zaprezentowali bardzo efektowną folię z podświetlonym napisem „Fanatycy z Targowej”.
info na podstawie www.szydlowianka1946.pl
foto: www.szydlowianka1946.pl oraz archiwum prywatne kibiców