Arek ma marzenie. Chciałby wystartować w tym roku w różnych zawodach rangi ogólnopolskiej. W 2016 roku próbował już startów, ale zajmował odległe miejsca, ponieważ zepsuł mu się rower którym dotychczas jeżdził. 

Dlatego jak przyznaje sam Arek potrzebny jest mu nowy rower i aby spełnić swoje marzenie szydłowiecki sportowiec uruchomił zbiórkę na portalu Zrzutka – TUTAJ 

Wymarzony rower Arkadiusz to NS Bikes Fuzz 2017 na który potrzebne jest, aż 12 tysięcy złotych. Póki co na koncie zbiórki jest 482 zł. 

Jak powiedział w rozmowie z portalem Nasz Szydłowiec Arkadiusz Czyż nie stać go na to, aby zakupić taki rower. Ciężko jest mu jako osobie głuchoniemej znaleźć pracę. Nie pobiera żadnej renty, a jedynie zasiłek pielęgnacyjny, który jak nie trudno się domyślić nie jest zbyt wysoki. 

Arek na co dzień dobrze sobie radzi, w tym roku kończy technikum gastronomiczne dla niesłyszących w Kielcach. Wcześniej uczył się w szkole zawodowej w Krakowie, potem w technikum gastronomicznym w Wejherowie z którego przeniósł się do wspomnianych Kielc. Mieszka w Woli Korzeniowej z mamą, ma dwie siostry. 

Publikując ten artykuł chcemy pomóc Arkowi spełnić marzenia i oczywiście liczymy na Państwa pomoc. Każda złotówka przybliży tego pasjonata ekstremalnej jazdy na rowerze do spełnienia swoich planów. Downhill to sport ekstremalny, być może niezbyt popularny i medialny, ale czy nie fajnie byłoby mieć reprezentanta Szydłowca w tym sporcie? 

Klikajcie w „zrzutkę” i rzucajcie złotóweczki. Razem pomóżmy Arkowi! 🙂