Masaż w minimalnym zakresie można wykonać samemu. Służą w tym pomocą odpowiednie maty, piłki, rollery itp. Masujemy w sposób intuicyjny dla sprawienia sobie przyjemności.
Prosząc o pomoc bliską osobę w warunkach domowych, warto zastosować się do kilku rad:
- Masaż partnerski wykonujmy jako jedną z ostatnich czynności przed snem.
- Pomieszczenie wcześniej wietrzymy a następnie ogrzewamy do temp. ok. 25 stopni C.
- Rozpalamy świece zapachowe, kadzidełka, rozkładamy miękki, duży ręcznik na podłodze lub łóżku.
- Olejek do masażu podgrzewamy w podgrzewaczu lub na grzejniku tak aby miał 3-4 stopnie więcej niż temp. pomieszczenia.
- Masaż wykonujemy w kierunku od stóp do głowy, od części lędźwiowej pleców również prostopadle- od kręgosłupa na boki. Kark od kości potylicznej w dół do ramion, natomiast brzuch w kierunku poruszania się wskazówek zegara.
- Starajmy się nie dorywać rąk od ciała, w kierunku masażu mocniej i powrót wyraźnie lżej, wszystko w płynnym tempie.
- Skupmy się na ruchach głaszczących, rozcierających i ugniatających tak, aby rozluźnić napięte mięśnie osoby masowanej, ale również masując czerpać z tego przyjemność.
Jest to znakomita forma pogłębiania relacji partnerskich, a także odprężenia po całym dniu. Sen po takim masażu na pewno będzie głęboki i pozwoli lepiej zregenerować siły witalne na nowy dzień.