Echo Dnia poinformowało, że do Sądu Rejonowego w Szydłowcu wpłynął akt oskarżenia przeciwko staroście powiatu szydłowieckiego. Dotyczy ono między innymi niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień.
Sprawa sięga 2018 roku i dotyczy jednego z lokalnych przedsiębiorców Romana Markiewicza, który od lat skupował tereny w powiecie szydłowieckim, a następnie przeprowadzał ich rekultywację.
Gdy pojawiła się możliwość wykorzystania materiału z wyrównania działek do budowy trasy S7 postanowił to wykorzystać. Według inwestora było to konieczne ze względu na wybieranie piasku przez ludzi oraz obecność skarp.
Gdy pojawiła się możliwość wykorzystania materiału z wyrównania działek do budowy trasy S7 postanowił to wykorzystać. Według inwestora było to konieczne ze względu na wybieranie piasku przez ludzi oraz obecność skarp” – czytamy na stronie Echa Dnia.
8 maja 2019 Roman Markiewicz przeprowadził niecodzienny protest przed budynkami należącymi do Starostwa Powiatowego. Budynki przy Placu Marii Konopnickiej i ulicy Kościuszki 170 miały zablokowane dojazdy poprzez rozrzucenie ziemi/gliny przez przedsiębiorcę.
Sprawa jest dosyć skomplikowana, ale pisaliśmy o niej w maju 2019 roku. W artykule są wypowiedzi Romana Markiewicza i starosty szydłowieckiego w tym temacie, dlatego zapraszamy do zerknięcia na tamten artykuł:
7 sierpnia 2019 roku Prokuratura Okręgowa w Radomiu skierowała do Sądu Rejonowego w Szydłowcu akt oskarżenia przeciwko Staroście Szydłowieckiemu oskarżając go o przestępstwo z artykułu 231, paragraf 2 Kodeksu Karnego” (to podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10 – przyp. red.) – czytamy w piśmie skierowanym do redakcji Echa Dnia, podpisanym przez Mirosława Wachnika, Prokuratora Okręgowego z Radomia.
„Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyła biegła wydająca opinię na zlecenie Starostwa Powiatowego w Szydłowcu odnośnie ustalenia czy nastąpiła utrata wartości użytkowej gruntów rolnych na wskazanych gruntach. W niniejszej sprawie nikomu nie przyznano statusu pokrzywdzonego” – pisze Echo Dnia.
Jak informuje Echo Dnia w dalszej części pisma z Prokuratury Okręgowej możemy przeczytać -„niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w 15 maja 2018 roku przez starostę jako funkcjonariusza publicznego, działającego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby, w toku postępowania administracyjnego w przedmiocie rozpoznania wniosku dotyczącego kierunku rekultywacji dla terenu obejmującego nieruchomości gruntowe”. Dalej możemy przeczytać, że „poprzez wydanie decyzji bez dokonania uprzednich wymaganych ustaleń i nałożenie decyzją obowiązku rekultywacji w kierunku rolnym na spółkę niebędącą stroną w sprawie, czym działał na szkodę interesu publicznego poprzez umożliwienie wnioskodawcy wydobywanie z działek objętych decyzją, bez koncesji wymaganej przepisami ustawy z dnia 9 czerwca 2011 roku Prawo geologiczne i górnicze, kopaliny, a następnie jej sprzedaż”.
Jak tłumaczy prokuratura, sformułowanie „działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowych przez inne osoby” nie oznacza, że oskarżony takie korzyści osiągnął, a jedynie poprzez swoje zachowanie umożliwił innym osobom jej osiągnięcie poprzez wydobywanie bez koncesji z działek objętych decyzją kopalin, a następnie ich sprzedaż, bez uiszczenia stosownych opłat koncesyjnych.
Echu Dnia informacji w kwestii postawionych zarzutów udzielił starosta szydłowiecki:
W związku z prowadzonym przed Sądem postępowaniem informuję, że postawione w sprawie zarzuty uważam za bezpodstawne zarówno co do meritum jak i przedstawionych na ich poparcie dowodów. Sprawa dotyczy postępowania administracyjnego w przedmiocie rekultywacji oraz wydanej przez Starostę decyzji. Skierowanie do sądu aktu oskarżenia wynika z nieprawidłowej oceny stanu faktycznego i zgromadzonych dowodów. Nigdy nie popełniłem przestępstwa – również w tej sprawie działałem z zachowaniem najwyższych standardów – mówi nam włodarz powiatu szydłowieckiego.
Sprawa w ostatnim czasie nie powracała do opinii publicznej, ale jak widzimy ma ona swój ciąg dalszy. Pierwsza rozprawa miała odbyć się w grudniu 2020, ale została odroczona na wniosek obrońcy oskarżonego. W marcu 2021 roku doszło do otwarcia przewodu sądowego. Oskarżony wówczas złożył zeznania i nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Kolejna rozprawa odbędzie się 8 czerwca 2021 roku, na której ma być przesłuchanych czterech świadków.
info. Echo Dnia (link)