Pocieszenie w ramionach rodziców potrafiło zdziałać cuda i po chwili uśmiech powracał na buzie najmłodszych. Tym bardziej, że każdy uczestnik otrzymał od organizatorów wyścigu kolorowy kask wraz z całym zestawem małego rowerzysty. Zdobywcy trzech pierwszych miejsc w każdej kategorii wiekowej otrzymali dyplomy i puchary. Wśród dzieci w wieku od 3 do 6 lat wygrał Marcel Boruszewski, premiowane miejsca zdobyli także Adam Biegaj i Aleksander Wojciechowski. W grupie wiekowej 7-9 lat zwyciężył Piotr Wesołowski, drugie miejsce zajął jego brat Paweł Wesołowski, trzecie Marceli Sajnóg. Wśród rowerzystów w wieku 10-13 lat, jako pierwszy linię mety przekroczył Bartłomiej Kacprzyk, drugi był Patryk Sieczkowski, trzeci Wojciech Kucfir. Nagrody laureatom wręczył Burmistrz Szydłowca Andrzej Jarzyński i Kierownik Wydziału Sportu i Turystyki SCKiS – Zamek Marek Zdziech. Dodatkową atrakcją było rozlosowanie wśród publiczności roweru, ufundowanego przez spółkę Ciepłownia Miejska. Dzięki uprzejmości funkcjonariuszy miejscowej komendy, na Rynku była również okazja do oznakowania swojego roweru. Chętnych było tak wielu, że znakowanie trwało jeszcze długo po zakończeniu wyścigów.

Kilkanaście minut po godz. 16 wyruszył z Rynku Wielkiego rodzinny rajd rowerowy, w którym udział wzięły dzieci, rodzice i dziadkowie. Trasa rajdu przebiegała przez ul. Książek Stary – Aleksandrów – Chlewiska do Skłób. Tam pod pomnikiem wymordowanych w czasie wojny mieszkańców złożono wieniec i zapalono znicze. Ze Skłób udano się do Leśniczówki przy ul. Książek Nowy, gdzie na rajdowiczów czekały kolejne atrakcje – konkursy z nagrodami, słodycze i grill. Wśród uczestników rajdu rozlosowano rower, ufundowany przez spółkę Wodociągi i Kanalizację. Zwycięzcy loterii zrzekli się nagrody na rzecz osoby bardziej potrzebującej.

foto i info: www.szydlowiec.pl