Niezbyt dobrze rozpoczęły się dla Szydłowianki Szydłowiec rozgrywki w sezonie 2017/2018. Jak już kiedyś informowaliśmy nasza drużyna po spadku z IV ligi boryka się z problemami kadrowymi.
Wielu zawodników odeszło do innych klubów lub przestało grać, a Szydłowianka uzupełniła skład głównie zawodnikami z okolicznych klubów lub powracającym do gry.
Klubowi włodarze oraz nowy trener Szydłowianki Michał Kowalczyk mieli nadzieję na udany start w rozgrywkach Campeon Ligi Okręgowej grupy radomskiej. Niestety rzeczywistość wygląda inaczej i po dwóch kolejkach Szydłowianka zajmuje ostatnie (18) miejsce w tabeli, mając na koncie już dwie porażki.
W pierwszej kolejce lepsza na własnym boisku okazała się Iłżanka Kazanów, która pokonała nasz klub 3:1. Jak wynika z relacji klubowej strony, drużyna z Kazanowa praktycznie przez cały mecz miała kontrolę na boisku.
W drugiej kolejce lepsza od Szydłowianki okazała się Jodła Jedlnia – Letnisko, która na stadionie w Szydłowcu wygrała 0:1.
Nie ma chyba jeszcze powodów by wszczynać alarm, ale już dziś widać, że rozpoczęty właśnie sezon Ligi Okręgowej (szósty szczebel rozgrywek ligowych) może być dla naszego klubu bardzo trudny pod względem sportowym.
Najbliższe również zanoszą się na trudne. Nasza drużyna zagra na wyjeździe z mocnymi rezerwami Radomiaka Radom, a następnie na własnym boisku podejmie drużunę Zawiszy Sienno.
Trzymamy kciuki za dobre wyniki!
foto: Piotr Stańczak/ Echo Dnia