Oto pełna treść komunikatu:
„Wczoraj w klubie odbyły się rozmowy z prezesem firmy Zyko Dróg z Radomia Panem Zygmuntem Kobylarczykiem. Rozmowy dotyczyły konkretnej pomocy, jakiej p. Kobylarczyk postanowił udzielić klubowi. Rozmowy były na tyle owocne, że nie ma już zagrożenia startu w IV lidze! Pan Kobylarczyk przyjął również stanowisko Dyrektora Sportowego drużyny seniorów! Nowy dyrektor zapowiedział, że interesuje go miejsce w pierwszej piątce i za taki wynik piłkarze będą mieli zapłaconą całość pensji!”
Czy to już koniec kłopotów Szydłowianki? Na najbliższy sezon zdaje się, że tak, pojawia się jednak pytanie: co dalej?
Z pisma zarządu można było odnieść wrażenie, że na miasto nie ma już co liczyć. Miasto albo nie jest zainteresowane dalszym sponsorowaniem klubu, albo go po prostu na to nie stać. Na zdrowy rozum, jedynie prywatny inwestor może teraz pomóc. Czy jednak Pan Kobylarczyk pomoże na dłużej? Ciężko stwierdzić. Póki co cieszmy się, że zagramy w tym sezonie, dzięki temu klub ma rok czasu na podjęcia długofalowych działań by dalej istnieć.
Pierwszy mecz już 15 sierpnia w Szydłowcu. Szydłowianka podejmie na własnym boisku Żyrardowiankę Żyrardów.
foto i info: www.szydlowianka1946.pl