Po raz kolejny okazało się, że kiedy potrzeba Szydłowiec jednoczy się i potrafi otworzyć swoje serca i portfele na drugiego człowieka. Tym potrzebującym była Klaudia Kozieł (dla niej organizowany był na wiosnę Szydłowiecki Marsz Życia), która ma 16 lat i jest uczennicą drugiej klasy Publicznego Gimnazjum nr 1 w Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Szydłowcu. Urodziła się z przepukliną mózgowo – rdzeniową i wodogłowiem. Cierpi na astmę oskrzelową. Ma jedną nerkę i tylko jedno wydolne płuco, niestety ma również duże trudności z oddychaniem w związku z tym potrzebuje tlenoterapii.
Tym razem pieniążki zbierane były na remont jej domu…a dokładniej na jej własny pokój i przystosowaną dla osób niepełnosprawnych łazienkę.
Udało się uzbierać dokładnie 11.073,25 złotych! To najwięcej, biorąc pod uwagę poprzednie edycje Wielkiego Meczu Charytatywnego.
Już od godziny 14 na placu przy szydłowieckim Liceum Ogólnokształcącym im. Henryka Sienkiewicza zbierali się mieszkańcy naszego miasta i okolic. Mogli wysłuchać wielu występów muzycznych, zobaczyć pokaz tańca czy ekstremalnej jazdy na rowerze. Wystąpili min. Klaudia Dróżdż, Aleksandra Wnuczek, Rafał Czaja czy Aleksandra Krupa w duecie z Jakubem Adamusem uczestnikiem tegorocznej edycji programu The Voice of Poland. Swoje umiejętności w beatboxie pokazał Jakub Grzęda. Pokaz tańca zaprezentowały dzieciaki z ZS im. Jana Pawła II w Szydłowcu oraz tancerze Szydłowieckiego Centrum Kultury „Zamek”. Pasjonujący był pokaz ekstremalnej jazdy na rowerze przygotowany przez członków rowerowej grupy „Szydłowiec na Kole”.
Na scenie pojawiła się również sama Klaudia, która w towarzystwie rodziców w kilku zdaniach podziękowała wszystkim przybyłym, tym którzy zdecydowali się jej pomóc. Przygotowała nawet dla wszystkich wzruszający wiersz.
Chwilę po godzinie 17 rozpoczął się Wielki Mecz Charytatywny w którym zmierzyły się drużyny szydłowieckich: samorządowców i nauczycieli. Ci pierwsi w składzie: Maciej Kapturski (bramkarz), Artur Ludew, Marek Koniarczyk, Sławomir Nojek, Paweł Surdy, Paweł Bloch, Robert Górlicki. W tym dniu trenerką drużyny była Anita Gołosz przewodnicząca Rady Powiatu. Drużyna nauczycieli wystąpiła w następującym składzie: Karol Kopycki (bramkarz), Grzegorz Nowak, Dawid Figarski, Ireneusz Kosno, Marek Zielonka, Marian Jarosławski, ks. Adrian Jakubiak, ks. Norbert Skawiński, Mirosław Turek. Drużyna w tym dniu miała dwie trenerki Marzenę Janowską (wicedyrektor LO Sienkiewicza) i Joannę Miernik (wicedyrektor ZS im. Jana Pawła II).
Mecz od samego początku zapowiadał się na spokojnie i z delikatną przewagą samorządowców. Tak też się stało, ponieważ to właśnie dla samorządowców jedynego gola w pierwszej części meczu strzelił Marek Koniarczyk przewodniczący Rady Miejskiej w Szydłowcu. Druga połowa to już popis obu drużyn, po której mecz zakończył się wynikiem 3:3. Dwa gole dla samorządowców strzelił wspomniany wcześniej Koniarczyk i tym samym ustrzelił hat – tricka, natomiast dla drużyny nauczycieli gole strzelali Dawid Figarski 2 i Mirosław Turek. Z racji remisu Łukasz Gnat sędzia zawodów zarządził konkurs rzutów karnych, które 4:3 wygrała drużyna nauczycieli, która po zakończeniu spotkania (przeciwnicy również) odebrała pamiątkowy dyplom i okazały puchar.
Warto wspomnieć, że w przerwie meczu podobnie jak w latach ubiegłych zawodnicy i organizatorzy wspólnie z dzieciakami i wszystkimi chętnymi…zatańczyli 🙂 Sporym zaskoczeniem było również pojawienie się w Szydłowcu „Zenka Martyniuka”, który wykonał kilka hitów zespołu Akcent 🙂
Bezpośrednio po rozgrywkach sportowych przyszedł czas na występ gwiazdy wieczoru czyli zespół NON STOP, który rozbujał szydłowiecką publiczność swoimi największymi hitami. Zespół NON STOP wykonuje muzykę dance i disco polo, a ich propozycję okazały się być dobrze znane tym, którzy pojawili się na koncercie.
Wielki Mecz Charytatywny jednym słowem za nami. Wszyscy oczywiście wolelibyśmy, aby takie akcje nie były potrzebne. Okazuje się, że jednak są i z tego powodu warto się cieszyć, że mamy w Szydłowcu ludzi, którzy potrafią się zorganizować i pomóc drugiemu człowiekowi.
Powodzenia Klaudia!