„Młodzieżówce” dostało się delikatnie na portalu Nasz Szydłowiec TUTAJ, a uściślając chodziło o strasznie kiepsko napisaną uchwałę. Podjęta przez radnych miejskich uchwała, zawierała tyle błędów, tyle nieścisłości i nie zrozumiałych decyzji, że głowa mała.

Jednym z zarzutów był brak określenia przedziału wiekowego w regulaminie. W składzie nie mamy oczywiście osób zdecydowanie w wieku seniorskim, ale i tak mamy w radzie osoby w wieku w jakim nie powinny (wg portalu NSZ) znaleźć się w niej. Chodzi o osoby, które mogą startować już w normalnych wyborach.

Zarzucaliśmy również to, że obecna forma wyboru młodych radnych nie ma nic wspólnego z nauką demokracji, nie mówi nic o ewentualnym startowaniu w wyborach w przyszłości. Ot, zgłosiło się 15 osób. Nie wiadomo na dobrą sprawę, jakie przesłanki kierowały tymi ludźmi przed zgłoszeniem. Ot, nie ma więcej chętnych, to przyjmujemy wszystkich jak leci. Tak to wygląda z boku.

Oczywiście o kilku osobach, które znamy można mówić w superlatywach i fajnie, że się tam znalazły. W sumie to krytykując uchwałę nie ma w ogóle mowy o personaliach, nie ma również o tym, że samo powołanie Młodzieżowej Rady Miejskiej jest złe. Wręcz przeciwnie to świetny pomysł! Ale nie w takiej „na odwal się” formie…

W naszym rozumowaniu wybory do Młodzieżowej Rady Miejskiej powinny odbyć się w szkołach: gimnazjum i liceum. Wybory demokratyczne. A tak mamy 2 lub gimnazjalistów, 3 lub 4 licealistów, a reszta to ludzie dorośli od 19 do 25 lat. Hmm…

Skład wygląda następująco: Maciej Adamczyk, Mateusz Adamczyk, Michał Adamczyk, Michał Adamski, Paweł Barczyński, Filip Czyżewski, Konrad Jóźwik, Wiktoria Koniarczyk, Maria Elżbieta Kopyciel, Hubert Pielas, Adrian Sadza, Tomasz Sokołowski, Michał Szymkiewicz, Piotr Targowski.

2 kobiety i 13 mężczyzn, objętych opieką asystenta burmistrza Michała Kwiatka.

Pierwsze posiedzenie Młodzieżowej Rady Miejskiej już jutro 15 października o godzinie 11 w szydłowieckim Zamku. Ta godzina również bez sensu z boku wygląda. Uczniowie będą musieli zwalniać się ze szkoły, a Ci „radni młodzieżowi”, którzy pracują będą musieli zwolnić się z pracy. Jakoś to wszystko nie tak…

(*dosłownie przed chwilą – kilka minut po godzinie 12, 14 października – otrzymaliśmy informację, że pierwsze posiedzenie MRM zostało przełożone na 22 października o godzinie 16, w szydłowieckim Zamku)

No, ale może wystarczy, może burmistrz Artur Ludew będzie chciał się dowiedzieć o co tak szczegółowo są pretensje.

Wszystkim radnym Młodzieżowej Rady Miejskiej w Szydłowcu portal Nasz Szydłowiec składa najserdecznejsze życzenia, owocnej pracy dla dobra Szydłowca i szydłowieckiej młodzieży. Powodzenia 🙂