Jak odebraliście wyróżnienie w Plebiscycie „Nasz Szydłowiec 2012” na Postać Roku?

Agata: Konkurencja w plebiscycie była duża, dlatego cieszymy się z trzeciego miejsca. Znalezienie się na tak wysokim miejscu to ogromny sukces.

Zuzanna: Było nam miło, że tak dużo osób w nas uwierzyło. Dziękujemy za każdy oddany głos!

 

Możecie powiedzieć jak często trenujecie?

Agata: Trenujemy od poniedziałku do piątku, około 3 godziny każdego dnia.

Zuzanna: Zdarzają się również treningi w weekend. Wakacje i ferie również nie są dla nas odpoczynikiem, ponieważ wtedy bierzemy udział w różnych warsztatach czy obozach tanecznych.

 

Muszę zadać to pytanie 🙂 nie nudzi Was tak częste przebywanie ze sobą?

Agata: Oczywiście, że nie 🙂 tworzymy zgraną paczkę i spotykamy się dość często poza salą treningową. 

Zuzanna: Jest dokładnie tak jak powiedziała Agata. Spotykamy się ze sobą poza treningami, w szkole, spędzamy wspólnie wolny czas np. Sylwestra.

 

Komu głównie zawdzięczacie swoje sukcesy?

Agata: Głównie rodzicom, którzy zawsze nas wspierają. Wspaniałym trenerom Pani Ani Telce i Panu Tomkowi Kurczyńskiemo oraz Pani Monice Seweryn.

Zuzanna: Wsparcie tych wszystkich osób jest ogromnie ważne, ale nie możemy również zapomnieć, że wszystkie te sukcesy to głównie ciężka praca na treningach i determinacja. W ostatnim roku mieliśmy również wsparcie w inicjatywach Stowarzyszenia Sportowego Tańca Towarzyskiego.

 

Jakie uczucie towarzyszy człowiekowi, gdy dowiaduje się że weźmie udział w Mistrzostwach Polski?

Agata: Szczerze mówiąc w ogóle nie spodziewaliśmy się, że może nam się to udać. Ta kwalifikacja sprawiła nam ogromną radość.

Zuzanna: Z pewnością jest to dość spore zaskoczenie, ale ciężko na tą kwalifikację pracowaliśmy startując i zajmując wysokie miejsca w turniejach ogólnopolskich i międzynarodowych.

 

W jakich stylach czujecie się najlepiej?

Agata: Wydaje się, że najlpiej czujemy się w stylu latynoamerykańskim. Od zawsze podobały nam się pary tańczące właśnie w tym stylu.

Zuzanna: Myślę, że ze standardem też nie jest tak źle, ale faktycznie w stylu latynoamerykańskim mamy więcej sukcesów, więc chyba ten styl najbardziej nam leży.

 

Jakie plany na najbliższą przyszłość?

Agata: treningi, szkolenia, treningi, szkolenia…by jak najlepiej wypaść na Mistrzostwach Polski 🙂

Zuzanna: Ciężko trenować, dobrze wypaść na Mistrzostwach Polski w Opolu, oraz kontynuować szkolenia i starty w stylu standardowym.

 

A kiedy możemy spodziewać się Waszego występu w Szydłowcu?

Agata: Nie mamy pojęcia. Czekamy na zaproszenie 🙂

Zuzanna: Ostatnio wystąpiliśmy na turnieju o Puchar Burmistrza Szydłowca. Teraz jak wspomniała Agata, czekamy na kolejne zaproszenie 🙂

 

Serdecznie dziękuję za rozmowę!