{phocagallery view=category|categoryid=5|limitstart=0|limitcount=6|imageordering=5}

Spotkanie rozpoczęło się przedstawieniem przez Panią Górską przybyłych gości, następnie głos zabrał poseł Marek Suski, który w kilku słowach przedstawił europosła Wojciechowskiego, zaznaczając również bardzo wyraźnie, że tegoroczne wybory będą rozstrzygające o przyszłości Polski, dlatego warto głosować na tych którzy mają Państwo przed sobą – zakończył swoją wypowiedź Suski.

Przyszedł czas na europosła Janusza Wojciechowskiego, który stwierdził że lepiej mu się mówi na stojąco dlatego wyszedł ze swoim monologiem do ludzi (których na sali było zgromadzonych około 30-40 osób). Pierwszym pytaniem, które zabrzmiało z ust Wojciechowskiego było: czy Polska nadal będzie szła tą bardzo złą drogą? Według europosła te wybory muszą to zmienić. Bardzo mocno zaznaczał, że: Polska to nie tylko wielkie miasta które faworyzuje Platforma Obywatelska. My widzimy wsie, małe miasteczka właśnie takie jak Szydłowiec – przekonywał. O wszystkich Polaków trzeba się troszczyć, o wszystkich trzeba zabiegać, bo każdy jest ważny – zakończył wątek.

Wojciechowski wspominał zmarłego w katastrofie smoleńskiej Przemysława Gosiewskiego i Jego peron we Włoszczowej, ten wyśmiewany peron – mówił Wojechowski. Sami widzicie, że da się wielkie rzeczy ściągnąć do małych miast – dodał.

Na zakończenie swojej wypowiedzi Janusz Wojciechowski wyraźnie zaapelował do zgromadzonych mieszkańców Szydłowca: tutaj w Szydłowcu i w okręgu radomskim PiS musi wygrać, Wy jesteście na to nadzieją.

Jako kolejny mikrofon przejął Zbigniew Kuźmiuk, który ze złością wyznał, że wciąż jesteśmy karmieni bujdami, że jesteśmy zieloną wyspą. Jak mówił Kuźmiuk podstawowy dług publiczny wynosi blisko 800 miliardów złotych, co daje mniej więcej 20 000 złotych na każdego Polaka. Dług publiczny rośnie rocznie o blisko 100 miliardów złotych – obliczał Zbigniew Kuźmiuk.

Po wystąpieniach gości z Prawa i Sprawiedliwości przyszedł czas na pytania z publiczności. Pytań było dość sporo, mieszkańcy Szydłowca pytali o: gaz łupkowy, o żywność modyfikowaną genetycznie, o emerytury, o biedę itp. pojawił się również zarzut do panów Wojciechowskiego i Kuźmiuka o to, że brali udział w wejściu Polski do Unii Europejskiej jako członkowie Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Czy będą podobne spotkania mieszkańców z kandydatami innych partii? z pewnością mieszańcy na takie czekają.

ps. już jutro na stronie wywiad z Panem Zbigniewem Kuźmiukiem, którego udzielił portalowi naszszydlowiec.pl przy okazji dzisiejszego spotkania.