1. przewłaszczenie pieniędzy właścicieli lokali mieszkalnych we wspólnotach mieszkaniowych w okresie sprawowania zarządu nieruchomością wspólna przez Zakład Budżetowy Gminy Administracja Budynków Komunalnych skutkiem tego są gigantyczne długi wspólnot wobec dostawcy ciepła Ciepłowni Miejskiej sp. z oo, w której Gmina Szydłowiec ma 100 % udziałów.
2. nieregulowanie zaliczek na zarząd nieruchomością wspólna od lokali mieszkaniowych dla których Gmina Szydłowiec jest właścicielem. Proceder ten trwał od 2005 roku. mimo , że lokatorzy uiszczali czynsz za lokal mieszkalny
3. przywłaszczenie pieniędzy pochodzących z czynszów od najemców lokali komunalnych dla których Gmina jest właścicielem.
Ośrodek Zamiejscowy Prokuratury w Szydłowcu prowadzi w tej sprawie śledztwo syg.akt Ds 699/11
W tej sprawie jest też tzw. drugie dno , którego Regionalna Izba Obrachunkowa oraz instytucje i organy państwowe nie dostrzegają lub nie chcą dostrzec. Jeżeli Gmina którą, kieruje Burmistrz Andrzej Jarzyński od 2005 roku popełniała wyżej opisane nieprawidłowości to w jakim celu?. Nie jesteśmy specjalistami z zakresu finansów publicznych w zakresie dyscypliny finansów publicznych ale nauczyliśmy sie liczyć i analizować fakty. Oto nasze wnioski:
a. od 2005 roku w budżecie Miasta przywłaszczone pieniądze miały wyraźny wpływ na wskaźniki ekonomiczne w dochodach własnych Gminy w tzw. wskaźniku zadłużenia Gminy . Te wskaźniki mają decydujący wpływ na wynik ekonomiczny Gminy.
b. wynik ekonomiczny opracowywany na sfałszowanych podstawach miał decydujący wpływ na wiarygodność finansową Gminy ,która była i jest podstawą do pozyskania kredytów , środków na tzw. projekty unijne i inne dotacje.
c. wiarygodność finansowa Gminy jest też podstawą przy składaniu wniosków o środki z programów unijnych. Wiarygodność finansowa Gminy jest najważniejszym elementem w studium wykonalności każdego projektu ze środków zewnętrznego ich finansowania.
Z pełna odpowiedzialnością możemy stwierdzić, że był to przemyślany mechanizm , który miał stworzyć pozory wiarygodnej i stabilnej finansowo Gminy w celu pozyskania jak największej ilości środków finansowych na realizacje wszystkich projektów w tym ” unijnych” . Zadajemy sobie pytanie jak i większość mieszkańców Szydłowca- jaki był cel w zadłużaniu Gminy ?.
Mamy żal do RIO oraz instytucji i organów państwowych , że nie realizowały one swoich kompetencji w sposób, należyty, że miały i maja problem z prawidłowym ich wykorzystaniem . Odpowiednio wczesna ich reakcja na wskazane przez nas nieprawidłowości ma wpływ na bezpieczeństwo ekonomiczne naszej gminy , które jest zagrożone.
Kilka tysięcy mieszkańców Szydłowca ,których dotknęła zakamuflowana ,prawdopodobnie „kryminogenna działalność ” Gminy i jej Burmistrza nośnym głosem wykrzykuje :
Bezpieczeństwo ekonomiczne Szydłowca jest zagrożone.
Wspólnoty mieszkaniowe najbardziej poszkodowane w tym prawdopodobnym” kryminogennym mechanizmie” na drodze procesów sądowych odzyskują przywłaszczone przez Gminę pieniądze, która pomimo prawomocnych nakazów sądowych uchyla sie od ich zapłaty .Wspólnoty egzekwują swoje roszczenia poprzez komorników , którzy zajmują konta Gminy . Ten prawdopodobnie ” kryminogenny mechanizm,” który stosowała Gmina a nadzorował go Burmistrz skutkuje:
dla wspólnot mieszkaniowych :
1.brak środków finansowych nie pozwalał na racjonalną politykę remontów ; wymierne starty finansowe związane są z podwyżką cen na materiały budowlane i robociznę, zwiększoną i ujednoliconą stawką VAT w tzw. mieszkaniówce.
2. zubożenie wartości nieruchomości Są to w skali makro wspólnot mieszkaniowych ogromne straty. Skoro niezawisły Sąd wydaje prawomocny nakaz zapłaty , biegły w swojej opinii potwierdza , że Gmina praktykowała o/w proceder to znaczy , że pieniądze m.inn. wspólnot zostały” wyprowadzone” , przywłaszczone.
W imieniu kilkutysięcznej grupy zamieszkujących w 23 nieruchomościach wspólnych zadajemy pytanie cyt.:” KTO JE UKRAD”. Skoro Gmina oddaje przywłaszczone wcześniej pieniądze z odsetkami na podstawie prawomocnych nakazów sądowych i zajęć komorniczych cyt..”TO KTO JE UKRADŁ.
Kto powetuje straty poniesione przez wspólnoty związane z nie wykonaniem remontów nieruchomości z uwagi brak pieniędzy, a które to zostały przywłaszczone z tzw. funduszu remontowego przez Gminę oraz z wymiernymi stratami właścicieli lokali mieszkalnych w nieruchomościach wspólnych z uwagi na obniżenie jej wartości technicznej. Czy Burmistrz Andrzej Jarzyński reprezentujący Gminę Szydłowiec jako właściciel lokali mieszkalnych w nieruchomościach wspólnych poniesie odpowiedzialność za niegospodarność i działanie na szkodę majątku Gminy( lokale mieszkalne w nieruchomościach wspólnych stanowią majątek gminy) Regionalna Izba Obrachunkowa ora wszystkie instytucje i organy państwa faszerują nas paragrafami . My zaś informujemy je , że cyt. ED Jacka Kurskiego ” ciemny lud tego nie kupi” . Jest świadomy ,potrafi czytać i logicznie myśleć . ” ciemny lud” w rytm piosenki Czerwonych Gitar ” nie spoczniemy nim dojdziemy” z tą różnicą , że do prawdy . Prawda , teraz w aureoli wyboru Jezuity na Papieża nabiera innego znaczenia. Jak mawiał ś.p ks. Prof. Józef Tischner ; prawda będzie postrzegana jako „święta prawda” .
Temat związany z prawdopodobną cyt.” szydłowiecką kryminogenną piramidą finansową” w Urzędzie Miasta wymaga szczególnego potraktowania. Chociaż by ze względu na to , że z Szydłowca pochodzą Pani Ewa Kopacz – Marszałek Sejmu oraz metropolita Częstochowski arcybiskup Wacław Depo. Szydłowiec powinien być miejscem prawdy ,sprawiedliwości społecznej i uczciwej władzy. Deprecjonowanie Szydłowca przez Magistrat i jego urzędników w prawdopodobnie ” kryminogennych aferach „bez jakiejkolwiek odpowiedzialności jest złym przesłaniem dla młodej części szydłowieckiej wspólnoty oraz dla polaków. Ten proceder jest znany szerokiej rzeszy polaków.
Z dotychczasowej korespondencji wynika, że Obywatel w zderzeniu z instytucjami i organami państwa jest nikim. Obywatel niech kieruje swoje roszczenie wobec Państwa na Berdyczów. Państwo reprezentowane przez Magistrat i jego urzędników może bezkarnie uprawiać” prawdopodobnie kryminogenną” politykę finansową , bezkarnie przywłaszczać prywatne pieniądze. Z korespondencji wynika, że władza może wszystko w przypadku złamania prawa przez obywatela. Może go przez swoje organa i instytucje spacyfikować . Obywatel nie może nic..
Konstytucja jest dla każdego z nas takim cywilnym pismem świętym. I w niej jest jasno napisane jakie są obowiązki państwa wobec obywatela. Powołujemy sie tylko na jeden paragraf, który ewidentnie został złamany przez RIO
„Art. 171. Działalność samorządu terytorialnego podlega nadzorowi z punktu widzenia legalności. Organami nadzoru nad działalnością jednostek samorządu terytorialnego są Prezes Rady Ministrów i wojewodowie, a w zakresie spraw finansowych regionalne izby obrachunkowe.”
W doprowadzeniu tej sprawy do tzw. końca nie będziemy pisać na Berdyczów.
załączniki: dokumentacja w formie elektronicznej
Stefan Wesołowski Sławomir Nojek
otrzymują: Marszałek Sejmu Pani Ewa Kopacz Arcybiskup JE Wacław Depo
pozostałe organy i instytucje Państwa do których wysyłaliśmy korespondencję”