Na początku byłem raczej na „nie”

Raz, że pana Cieleckiego po jego wyniku wyborczym wielu w Szydłowcu, nie traktowało zbyt poważnie, a dwa, że od razu wyobraziłem sobie szyderstwa skierowane w stronę Szydłowca. Może nazywaliby nas „indiańcami”, „bladymi twarzami” i jakkolwiek jeszcze. Podobny odruch mieli chyba niektórzy radni, kiedy na jednej z sesji miejskiej odczytane zostało pismo pana Wiktora Cieleckiego dotyczące tego pomysłu. Uśmiech pod nosem, kiwanie głową, ale byli też tacy, którym pomysł się spodobał. 

 

Władza wspiera pomysł

Dziś sprawa wydaje się być na najlepszej drodze do realizacji. Wiktor Cielecki na facebookowym profilu opowiadającym o historii Armii Krajowej w Szydłowcu opublikował video – rozmowę z burmistrzem Arturem Ludwem, który stwierdził, że nic nie stoi na przeszkodzie by szydłowiecki odcinek S7 nazwać „indiańską drogą”. Z tonu wypowiedzi można wywnioskować, że jak najbardziej pomysł ten podoba mu się. 

 

Zmieniłem zdanie

I wiecie co? Bardzo dobrze! Zmieniłem trochę podejście do tej sprawy. Zdaje się, że jest to kwestia, która może być bardzo ciekawa w kontekście promocyjnym Szydłowca. Sam byłbym ciekaw co to za miasto przez które przejeżdżam „indiańską” drogą. Jestem tego praktycznie pewien, a wielkim fanem indian nigdy nie byłem. 

Na facebooku pojawiają się jednak komentarze, że cały ten indianin czyli Stanisław Supłatowicz – Sath Okh, to jedna wielka ściema, oczywiście jeżeli chodzi o Szydłowiec. Znaleźć informacje o tym, że faktycznie walczył on w AK w rejonach Szydłowca to trudne zadanie. Tak czy inaczej historia jest taka, że Supłatowcz właśnie w Szydłowcu został zaprzysiężony do Armii Krajowej i tutaj działał zbrojnie przeciwko okupantowi. Po wojnie odwiedzał Szydłowiec, swoich kolegów, organizowane były spotkania w szkołach itp. 

Na dobrą sprawę, gdyby nie Wiktor Cielecki to postać szydłowieckiego indianina mogłaby zostać zapomniana, a tak możemy mieć „Indiańską Drogę Stanisława Supłatowicza” na lata. Jeżeli faktycznie tak się stanie władze miejskie będą musiały wykonać dużą pracę w zakresie zapoznania się z postacią Supłatowicza. Mam delikatne obawy, że wiedzę na temat człowieka, który użyczy swojego imienia do nazwania szydłowieckiej drogi, osoby odpowiedzialne czerpią z „wikipedii”.

 

Pomysł spoko, ale może jednak konsultacje?

A co Wy sądzicie o pomyśle Wiktora Cieleckiego? Chcecie mieć w Szydłowcu „indiańską drogę”? No właśnie na koniec tego pojawiają się pytania i chyba tego cały czas najbardziej brakuje….zwykłych konsultacji społecznych. A takiego kalibru sprawa (która rzutuje na całe szydłowieckie społeczeństwo) raczej powinna być skonsultowana przed podjęciem jakichkolwiek decyzji. Na początek spróbujmy w komentarzach….

pozdrawiam 

Marcin Banaszczyk

_____________________________________________________________________________

Felietony „Środek Tygodnia” to autorski panel Marcina Banaszczyka redaktora naczelnego portalu www.naszszydlowiec.pl 

Będą w nich poruszane tematy dotyczące Szydłowca, z przymrużeniem oka, czasami na poważnie, krytycznie i chwaląco. W zależności od osobistej opinii autora na dany temat. 

Felietony mają to do siebie, że powinny zainteresować czytelnika, dlatego dajemy Wam możliwość podsuwania tematów.

Podsyłajcie je na maila redakcja.naszszydlowiec@gmail.com lub całkowicie anonimowo na Ask.FM 

Portal Nasz Szydłowiec zaprasza również innych, którzy mają ochotę wyrazić swoje zdanie na temat Szydłowca w swoim osobistym artykule. Dla każdego znajdzie się miejsce. W tym temacie również zapraszamy do kontaktu mailowego. 

ps. już niebawem kolejne nowości na portalu Nasz Szydłowiec. Nowe formy artykułów, komunikacji społecznej i nowinki techniczne. Śledźcie www.naszszydlowiec.pl oraz www.facebook.com/NaszSzydlowiecPortal