Park obok zamku szydłowieckiego – bardzo przyjemne miejsce za dnia, mile odwiedzany przez osoby w zróżnicowanym wieku, ale oczywiście nie może być tam idealnie.

Zacznijmy od tego, że maszerując sobie dookoła zabytkowej budowli, która może przykuć nasz wzrok niespodziewanie możemy stracić grunt pod nogami tzn. brak fragmentów „chodnika” wykonanego z kamieni piaskowca to problem przeszkadzający nawet za dnia(nie wiem czy to zwyczajna bezmyślność ludzi, czy to, że nigdy w niektórych miejscach tych kamieni nie było, no cóż…), ale jest też „ciemna strona” czyli coś co utrudnia nam życie wieczorem/nocą

– Brak oświetlenia w parku, lampy niby są ale w stanie takim jak na zdjęciach, które zamieszczam niżej. Rozumiem, że teraz może nie być na to pieniędzy, ale pytam: od ilu lat lampy w szydłowieckich parkach tak wyglądają? Bo przecież to nie tylko obok zamku mamy taką sytuacje, park(czy też lasek) nad zalewem – to samo, lampy leżą na ziemi nawet nie pamiętam czy za mojego żywotu to jeszcze działało.

Po pierwsze brak oświetlenia przeszkadza w przemieszczaniu się po parku, ale także zniechęca ludzi do przechodzenia przez niego, ponieważ ludzie się zwyczajnie boją…na koniec jeszcze sprawa pomarańczowego złomu na terenie obu wyżej wymienionych obiektów – bo koszami na śmieci tego nazwać nie można, ze względu na ich stan. Niektóre są całkowicie pordzewiałe, a kilka nawet nie posiada dna, już pomijając fakt, że zamiast stać przy samej ścieżce to one są umiejscowione 5 metrów od niej… Żeby nie było później niepewności to mówie od razu, że nie chodzi tu o plastikowe, nowe kosze przy wejściach do parku(zresztą nie wszystkie nadal wiszą, tylko o te stare, metalowe). Nie będę już wspominał o stanie paru ławek bo wiadomo o co chodzi.

Jest to mój pierwszy tekst więc nie będzie on jakiś doskonały, zawarłem w nim tylko jeden „absurd szydłowiecki” a na swojej liście mam ich już wypisanych 11, ale pogoda nie pozwala na zrobienie odpowiednich zdjęć, a to one będą raczej pokazywały najwięcej, a tekstem będzie moja opinia.  

Witam i zachęcam do śledzenia mojej „pracy” oraz komentowania i wyrażania własnego zdania na temat danego artykułu.

 

Michał Szymkiewicz – obecnie uczeń 1 klasy Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Henryka Sienkiewicza w Szydłowcu. Interesuje się sportem, jak sam mówi głównie jest to piłka ręczna. W wolnych chwilach „cyka” fotki, oczywiście hobbystycznie nie zawodowo.