Pierwsza połowa toczyła się na dość wyrównanym poziomie, a obie drużyny zagrożenie stwarzały głównie po stałych fragmentach gry. Mimo wszystko to Szydłowianka była bliżej strzelenia bramki. 

To co nie udało się w pierwszej części, doszło do skutku już na początku drugiej połowy. Po akcji Dawida Bieli i bardzo mocnym strzale Łukasza Janika piłka wpadła do siatki rywali. 

Po straconej bramce piłkarze Mazowsza Grójec za wszelką cenę chcieli doprowadzić do wyrównania, grając dosyć ostro co zakończyło się czerwoną kartką. Do końca spotkania było nerwowo, na szczęście Szydłowianka potrafiła dowieźć zwycięstwo do ostatniego gwizdka arbitra.

Serdeczne gratulacje, teraz musi być już tylko lepiej!

Szydłowianka Szydłowiec awansowała na szóstą lokatę, ale do zajmującej trzecie miejsce na podium Ożarowianki tracimy sporo bo, aż 7 punktów. Kolejne spotkanie będzie bardzo ważne dla naszej drużyny także pod względem terytorialnym. W Wielką Sobotę zmierzymy się w Wierzbicy z miejscowym Orłem tracącym do Szydłowianki jedynie dwa punkty.

Najwięcej szczegółów dotyczących Szydłowianki Szydłowiec znajdziecie na portalu www.szydlowianka1946.pl