Od początku jednak dziwiło mnie to, czemu akurat ze mną o bezrobociu, przecież ja bezrobotny nie jestem, a z bezrobociem mam tyle wspólnego co zobaczę za oknem. Dlatego w swojej wypowiedzi starałem się raczej zwrócić uwagę na to, że jakoś sobie w tym Szydłowcu radzę choć różowo nie jest. Zdaję sobie jednak sprawę, że nie było tego słychać w reportażu, ponieważ moje wypowiedzi zostały wyrywkowo powycinane na potrzeby programu. Było mi również powiedziane, że reportaż będzie raczej stonowany i gdy poprosiłem, aby moja wypowiedź była jednak trochę bardziej optymistyczna, też była akceptacja. Stąd moje oburzenie. No ale nie o tłumaczenie się tutaj chodzi, więc przejdźmy dalej.

Czy w Szydłowcu tak faktycznie jest? czy może być lepiej? postaram się na to odpowiedzieć w dalszej części artykułu. Dalej można również zobaczyć pełny reportaż, niestety nadesłany przez jednego z czytelników w złej jakości, ale można zobaczyć kto jeszcze nie widział.

Ok, postarajmy się przeanalizować cały reportaż. Pierwsze pretensje jakie płyną zewsząd są takie, że miasto zostało pokazane jako slumsy i miasto pijaczków oraz żulików. Chciałbym się jednak zapytać, czy nie ma u nas tych panów, którzy wystają na ulicach, żebrzą o parę groszy na alkohol. Są i co najgorsze nic się z tym problemem nie robi, a Ci co kręcili ten program byli ludźmi spoza miasta czyli potencjalni turyści i z tego co wiem bardzo ich to raziło w oczy. Można się domyślać co sobie myślą faktyczni turyści, którzy pojawiają się w Szydłowcu. Przypomnijmy sobie tylko ile było gadania przed wyborami, że faktycznie Ci Panowie psują wizerunek rynku i coś trzeba będzie z tym zrobić i co ? nic w tym kierunku się nie działa.

Główny poruszany temat to oczywiście stopa bezrobocia i brak pracy w Szydłowcu i okolicach, nawet dla ludzi po studiach. Taki stan rzeczy naprawdę nie napawa optymizmem i śmiem twierdzić, że niestety jeszcze długo będzie tak samo wysokie bezrobocie, albo i jeszcze wyższe. Mimo wszystko jestem pewien, że procent bezrobocia czyli ponad 38 % jest zdecydowanie fikcyjnie zawyżony wiadomo z jakich względów. Ludzie są po rejestrowani w Urzędzie Pracy, a pracują za granicą itd. To co powiedział starosta szydłowiecki, że mamy bardzo wysoki współczynnik zarejestrowanych samochodów, też powinno dawać do myślenia jak to tak naprawdę jest z tym bezrobociem.

Praktycznie jedyną formą zarobku jest własna działalność gospodarcza, tylko jak powiedziałem w reportażu założyć działalność to nie problem. Problem pojawia się wówczas, gdy trzeba wymyślić coś co przyciągnie potencjalnego klienta i tutaj pojawiają się schody, bo w Szydłowcu praktycznie wszystko jest, a ludzie nie za bardzo lubią wydawać pieniądze.

Niech świadczy o tym , chociażby fakt który został pokazany w reportażu czyli te pozamykane sklepy i lokale do wynajęcia. Jest ich w Szydłowcu dość sporo.

Wiadomo, że kiedyś było lepiej bo były duże zakłady, które zatrudniały po 1 000 osób i więcej, no ale ich już nie ma, upadły czy zostały zlikwidowane nieważne. Jak długo jednak mamy żyć przeszłością i będziemy karmieni płaczami włodarzy, że kiedyś to było dobrze. Ludzie młodzi nie pamiętają tamtych czasów, pamiętają jednak że od zawsze jest tu ciężko z pracą, a nasi ojcowie pół życia spędzili za granicą.

Czy naprawdę nie da się tutaj sprowadzić porządnego inwestora? albo kilku mniejszych firm? Jeżeli się nie da to po co , co kampania wyborcza jest to u każdego kandydata do władzy jeden z głównych punktów?tylko po to by zebrać trochę więcej głosów? że coś trzeba na ulotce napisać?

Dlaczego na wysokich stanowiskach w gminie i w powiecie są Ci sami ludzie skoro w tej materii są tak bardzo nieudolni ?

Nie zmieni tego również w moim przekonaniu projekt kluczowy, który będzie realizowany w Szydłowcu. Rewitalizacja zabytków, upiększenie Rynku Wielkiego i Parku Radziwiłów nie da ludziom pracy, ani nie przyciągnie tutaj tłumów turystów. Mówi się o turystyce weekendowej, ale i taka nie będzie miała tutaj miejsca, przynajmniej nie od razu. Najgorsze jest to, że nigdzie nie słychać o jakimkolwiek planie co dalej? co po projekcie kluczowym? co poza tym?

Jak chcemy tych turystów tutaj przyciągnąć? jak sprawić żeby do nas wracali?

Kawiarnią pod ratuszem, gdzie ceny są wygórowane, a propozycja do tych cen nie adekwatna?

Pijaczkami wałęsającymi się w okolicach Rynku i zbierających grosz do grosza? choć oni na turystach może by zarobili.

Obskurnym (póki co ) Parkiem Radziwiłów?

Sypiącymi się kamienicami i sklepami, których nie powinno być w Rynku nastawionym na turystykę?

Można by tak wymieniać i wymieniać. Najgorsze jest jednak to, że władze naszego miasta i powiatu są tak mocno zapatrzone w siebie i w swoją nieomylność i wszechwładność, że nie dopuszczają do siebie myśli, że może jednak niektóre rzeczy wypadało by zrobić inaczej. A skrytykować kogokolwiek to od razu obraza na całego, twierdzą że Ci którzy krytykują to działają na szkodę miasta itp. i najlepiej jak się nie podoba to zmienić miasto.

Czy tak powinno być? dla kogo zostali wybrani, dla siebie czy dla ludzi? Może na tym zakończę ten wywód, za długo by pisał.

Jest bieda w Szydłowcu i nie da się tego ukryć, ludzie nie mają pracy i wyjeżdżają stąd. I tak Szydłowiec staje się miastem ludzi starszych i nikt mi nie powie, że jest inaczej. Roczniki 1986 i 1987 to roczniki, które powinny już wykształcone wracać do swojego ukochanego miasta i próbować tutaj pracować i tutaj wykorzystywać swoje umiejętności, proszę mi powiedzieć ile osób z tego przedziału mieszka dziś w Szydłowcu? już mówię – niewielu.

Wiele razy już to powtarzałem, że jak tak dalej będzie to za kilka lat Szydłowiec dopadnie zagłada – braku ludzi. Rodzi się bardzo mała liczba dzieci, a dużo ludzi umiera, niech chociażby to świadczy o tym jak to miasto może wyglądać za kilka lat.

Nie chciałbym jednak, żeby wszyscy myśleli że ja tylko narzekam na to miasto, bo zapewniam wszystkich że tak nie jest. Zresztą nasi włodarze również wiedzą jakie ja mam zdanie na temat Szydłowca. Nie dajmy się jednak zatracić w tym samouwielbieniu i tym jak u nas jest pięknie, czysto i jakie mamy piękne zabytki i tereny wokół miasta. Nie o to w tym wszystkim chodzi, choć to oczywiście bardzo cieszy.

Reportaż oczywiście był tendencyjny i tego ukryć się nie da. Nastawiony był na pokazanie miasta z tej gorszej, złej, nieudolnej strony. Pokazaniu włodarzy jako ludzi, którzy nie maja pomysłu jak sprawić by ludziom w Szydłowcu żyło się lepiej. Jest to po części prawda, jedna z dwóch prawd. Ta druga prawda jest taka, że wizerunek Szydłowca się zmienia, że jest to miasto co raz ładniejsze. Nie o tym jednak był ten reportaż, choć teraz przydałby się taki dla kontrastu.

Mam nadzieję, że nie zanudziłem i po części pokazałem swoje zdanie na temat reportażu i tego co zostało w nim pokazane. Zachęcam czytelników do wyrażania swoich opinii głównie na podany temat

{phocagallery view=category|categoryid=81|limitstart=0|limitcount=7|detail=5|imageordering=5}